WTA Pekin: Urszula Radwańska chce wyrównać rachunek z rosyjską pięknością

Rafał Smoliński 30 Września 2013, 22:55

Sobota okazała się szczęśliwym dniem dla 22-letniej Urszuli Radwańskiej. Nasza tenisistka pokonała w dwóch setach Simonę Halep, kwalifikując się tym samym do II rundy międzynarodowych mistrzostw Chin. Samo spotkanie nie było wspaniałym widowiskiem, obie panie aż po siedem razy nie utrzymały własnego podania, lecz ostatecznie Polka po dwóch tie breakach wyeliminowała rozstawioną z numerem 16. Rumunkę, dzięki czemu wygrała pierwszy w karierze mecz w główniej drabince singla pekińskiej imprezy.

Urszula Radwańska po raz pierwszy w swojej karierze zagra w II rundzie turnieju w Pekinie

Rok 2013 był dla Kirilenko udany nie tylko jeśli chodzi o grę na światowych kortach. Jeszcze przed jego oficjalnym rozpoczęciem, 31 grudnia, piękna Rosjanka ogłosiła, iż zaręczyła się z Aleksandrem Owieczkinem, znakomitym hokeistą, z którym w związku była już od dłuższego czasu. - Kiedy jesteś zakochana, jesteś po prostu inną zawodniczką na korcie. Jesteś bardziej zrelaksowana oraz bardziej pewna siebie. Uważam, że jest to ważne - wyznaje.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

W wolnych chwilach uwielbia słuchać muzyki klasycznej, zwłaszcza dzieł Vivaldiego, Mozarta, Bacha i Beethovena. Jej ulubiona lektura to m.in. "Trzej Muszkieterowie" i "Dwadzieścia lat później" Aleksandra Dumas, "Dzwonnik z Notre Dame" Victora Hugo. Lubi także czytać "Harry'ego Pottera" oraz kryminały. Uwielbia również oglądać filmy - preferuje komedie romantyczne. Jest fanką piłki nożnej oraz wielu innych sportów.

Trenerem Marii jest jej ojciec Jurij, a sama tenisistka bardzo ceni sobie współpracę z tatą. - Przede wszystkim, on potrafi grać w tenisa - mówi z uśmiechem. - Jest wielu ojców, którzy w ogóle nie grają w tenisa. Do tego, kiedy byłam jeszcze małym dzieckiem, przemawiał do mnie zupełnie jak duża dziewczyna. To typ osoby, która uwielbia sporo czytać, więc zawsze ze mną rozmawia o różnych rzeczach. Stara się mnie poinformować o tym, co się dzieje - stwierdza.

Urszula Radwańska z drugą aktualnie rakietą Rosji mierzyła się wcześniej cztery razy. W 2009 roku krakowianka dwukrotnie pokonała Kirilenko: najpierw w I rundzie imprezy w Birmingham, a następnie na inaugurację kwalifikacji do zawodów w New Haven. W dwóch kolejnych starciach Polka nie ugrała nawet seta, po raz ostatni na początku kwietnia w meksykańskim Monterrey, gdzie stawką ich pojedynku był półfinał.

Obie panie mają świadomość tego, o co walczą w Pekinie. Przed Radwańską rysuje się idealna okazja na poprawę swojej rankingowej pozycji, mocno zaniżonej wcześniejszymi niepowodzeniami na kortach twardych w Azji. Jeśli Ula pokona Rosjankę, to na pewno przesunie się w górę o kilka miejsc. Agresywnie grająca Kirilenko może z kolei zrobić duży krok w kierunku powrotu do Top 15, skąd wypadła na początku sierpnia.

China Open, Pekin (Chiny)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 5,185 mln dolarów
wtorek, 1 października

Bilans spotkań pomiędzy Urszulą Radwańską a Marią Kirilenko (główny cykl):

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)