Mistrzostwa WTA: Kerber także za mocna, Radwańska opuszcza Stambuł bez zwycięstwa

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Trzeci i ostatni mecz fazy grupowej Mistrzostw WTA Agnieszka Radwańska także zakończyła porażką. W czwartkowy wieczór Polka bardzo gładko uległa Andżelice Kerber.

Po dwóch porażkach, z Petrą Kvitovą i Sereną Williams, Agnieszka Radwańska znalazła się w bardzo trudnym położeniu. Polka miała jeszcze szansę, by uzyskać awans do półfinału Mistrzostw WTA, ale podstawowym warunkiem było zwycięstwo w dwóch setach z Andżeliką Kerber. Mecz z Niemką zakończył się wprawdzie w dwóch setach, ale niestety dla Radwańskiej, to rywalka schodziła z kortu jako zwyciężczyni.

Już w gemie otwarcia Kerber pokazała, że wcale nie zamierza ułatwiać zadania naszej tenisistce. Niemka, która promocję do stambulskiej imprezy wywalczyła jako ostatnia, a w pierwszej kolejce fazy grupowej nie sprostała Williams, błyskawicznie uzyskała przełamanie, zagrywając przy break poincie znakomite forhendowe minięcie. Kerber od samego początku wywierała presję na naszej najlepszej tenisistce. Forhendem przejmowała inicjatywę na korcie i zmuszała Radwańską do ciężkiej pracy w defensywie.

Polka próbowała coś zmienić, często atakowała przy siatce, ale świetnie dysponowana Kerber co rusz popisywała się świetnymi minięciami. W siódmym gemie krakowianka po raz drugi oddała podanie, przy piłce na przełamanie popełniając podwójny błąd serwisowy. Serwując po zwycięstwie w secie, Kerber pewnie wygrywała kolejne punkty, a gdy przy setbolu Radwańska posłała return w aut, jej i tak nikłe szansę na awans półfinału, zostały całkowicie rozwiane.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

W drugim secie dominacja Kerber była jeszcze wyraźniejsza. Grająca już tylko o honor Polka, nie dość, że nie mogła sobie poradzić z dobrą grą rywalki, to jeszcze sama grała bardzo schematycznie, większość piłek kierując na środek kortu oraz popełniała wiele niewymuszonych błędów. Tak jak w pierwszym secie, w gemie otwarcia partii drugiej Niemka zanotowała przełamanie, a Radwańska, mimo oznak frustracji i niecierpliwości, nie potrafiła nic zmienić w przebiegu meczu.

Gdy w piątym gemie, po serii błędów własnych, pierwsza rakieta naszego kraju znów została przełamana, jasne stało się, że tego meczu już nie wygra. Kerber natychmiast podwyższyła prowadzenie na 5:1, Radwańska jeszcze zapisała na swoje konto jednego gema, ale serwująca po zwycięstwo w meczu Niemka rozegrała ostatniego gema, tak jak cały mecz - w sposób nie pozostawiający wątpliwości. Po dwóch winnerach z forhendu Kerber wyszła na 30-0, pomyłka Radwańskiej dała jej trzy meczbole, a mecz dobiegł końca, po ledwie 58 minutach od rozpoczęcia, gdy Niemka posłała asa serwisowego.

Radwańska zakończyła spotkanie z dwoma asami serwisowymi na koncie, dziesięcioma piłka bezpośrednio wygranymi i również dziesięcioma niewymuszonymi błędami. Polka nie wypracowała sobie ani jednego break pointa, a sama czterokrotnie oddała własne podanie. Natomiast Kerber zanotowała aż 31 winnerów i popełniła tylko 11 niewymuszonych błędów oraz zaserwowała trzy asy.

Radwańska kończy swój udział w tegorocznych Mistrzostwach WTA z trzema porażkami na koncie, bilansem setów 0-6 i na ostatnim miejscu w grupie czerwonej. Kerber zaś w piątek zmierzy się z Kvitovą w meczu rozstrzygającym o awansie do 1/2 finału. Mistrzostwa WTA

, Stambuł (Turcja) WTA Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 6,0 mln dol. czwartek, 24 października

Grupa Czerwona:

Andżelika Kerber (Niemcy, 8) - Agnieszka Radwańska (Polska, 3) 6:2, 6:2

Tabele i wyniki Mistrzostw WTA

Źródło artykułu:
Komentarze (11)
avatar
justyna7
25.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jakie to banalne. Rywalka grała znakomicie, nie mogłam nic zrobić. To są mistrzostwa. Na co liczyła? Na masę błędów rywalki?  
Jak Feniks z popiołu
25.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A czyżby czyżyk - daj już sobie spokój - czy Ty nie masz nic innego do roboty? 600 godzin na dobę na SF.  
Jak Feniks z popiołu
25.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A czyżby czyżyk swoje - jesteś niereformowalny.  
avatar
crzyjk
25.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No proszę, "kibice" są niezawodni i już pojawiły się teorie spiskowe: - "Inna sprawa to turniej w Pekinie i turniej masters w Stambule to zwykła ustawka z Kerber /pomiędzy przyjaciółkami/ to gr Czytaj całość
avatar
Azor i spóła
25.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Aga 26 26 Marta 62 62 z pewną juniorką na itf w nieco ponad godzinę Los bywa przewrotny