WTA Monterrey: Ana Ivanović i Anastazja Pawluczenkowa wystąpią w turnieju głównym

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W sobotę rozlosowano drabinkę turnieju głównego WTA w Monterrey. W Meksyku zagrają zeszłoroczna triumfatorka i finalistka - Ana Ivanović i Jovana Jaksić. W zawodach gry podwójnej wystąpią dwie Polki.

Turniej Monterrey Open odbywa się nieprzerwanie od 2009 roku. W ubiegłym sezonie triumfatorką zawodów rozgrywanych na kortach klubu Sonoma była Ana Ivanović, która w finale gładko pokonała swoją rodaczkę Jovanę Jaksić. [ad=rectangle] Rozstawiona z "jedynką" Ivanović zmagania w północno-wschodnim Meksyku rozpocznie od starcia z kwalifikantką. Po przejściu I rundy Serbka trafi na swoją rodaczkę Aleksandrę Krunić bądź reprezentantkę Francji Pauline Parmentier.

Zeszłoroczna finalistka, Jakšić, w tegorocznej edycji turnieju w Monterrey wystąpi dzięki dzikiej karcie. W I rundzie 21-latka z Belgradu zagra z oznaczoną numerem ósmym Magdaleną Rybarikovą. Następną rywalką zwyciężczyni tego starcia będzie lepsza z meczu pomiędzy Poloną Hercog a reprezentantką gospodarzy Aną Sofią Sanchez.

W dolnej części drabinki najwyżej rozstawioną tenisistką jest oznaczona "dwójką" Sara Errani. Półfinalistka z 2012 roku w I rundzie spotka się z Amerykanką Lauren Davis, z którą w 2014 roku wygrała w Sydney i poniosła porażkę w Eastbourne. Potencjalną rywalką Włoszki w 1/8 finału będzie albo Silvia Soler-Espinosa, albo jedna z kwalifikantek.

W stanie Nuevo Leon wystąpi także prawdziwa legenda turnieju w Monterrey - Anastazja Pawluczenkowa. Triumfatorka tej imprezy z lat 2010, 2011 i 2013 w pierwszym tegorocznym meczu w Meksyku zmierzy się ze Słowaczką Anną Schmiedlovą. W II rundzie przeciwniczką lepszej z tego starcia będzie albo Johanna Larsson, albo Kiki Bertens.

W turnieju deblowym rozstawiona z numerem czwartym będzie para Alicja Rosolska i Gabriela Dabrowski. Pierwszymi rywalkami polsko-kanadyjskiego duetu będą reprezentantka Argentyny Maria Irigoyen i Serbka Aleksandra Krunić. W ćwierćfinale Polka i Kanadyjka mogą trafić na Paulę Kanię i Evę Hrdinovą, które w I rundzie zmierzą się z Chin-Wei Chan i Laurą Thorpe.

Źródło artykułu:
Komentarze (10)
Gremlinion
1.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Klon się odezwał...  
avatar
dawid1010
1.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja nie rozumiem tylko jednego - co w kwalifikacjach robiła Varvara Lepchenko? Ona jest 29. rakietą świata, powinna być nawet rozstawiona z numerem 3 w turnieju!