ATP Indian Wells: Nieudany powrót Marina Cilicia, Ernests Gulbis w końcu zwycięski

Zdjęcie okładkowe artykułu: East News /  /
East News / /
zdjęcie autora artykułu

Marin Cilić rozegrał w sobotę pierwszy mecz na zawodowych kortach w obecnym sezonie. Z premierowego zwycięstwa w 2015 roku cieszył się natomiast Ernests Gulbis.

Rozstawiony w Indian Wells z numerem 10. Marin Cilić powrócił do walki o rankingowe punkty po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją prawego barku. Triumfator US Open 2014 zmierzył się z Juanem Monaco i po 85 minutach przegrał 4:6, 4:6. Argentyńczyk przełamał jego serwis czterokrotnie, na co Chorwat odpowiedział dwoma breakami. Po meczu Čilić przyznał, iż potrzebuje jeszcze kilku spotkań, by odzyskać swój dawny rytm. [ad=rectangle] Čiliciowi nie powiodło się w Indian Wells, ale do III rundy awansował Ernests Gulbis. Oznaczony numerem 14. Łotysz wygrał dopiero pierwszy mecz w 2015 roku, bowiem wcześniej doznał pięciu porażek. Pochodzący z Rygi zawodnik miał w sobotę ułatwione zadanie, ponieważ zmierzył się z lucky loserem Danielem Gimeno. Mecz trwał zaledwie 69 minut, a Gulbis zwyciężył ostatecznie Hiszpana 6:4, 6:1.

Dwusetowe zwycięstwo w pierwszym meczu w turnieju BNP Paribas Open 2015 zanotował Kei Nishikori. Japończyk zmierzył się z Ryanem Harrisonem, którego przed kilkoma tygodniami pokonał w trzech partiach w Memphis. Tym razem grający z dziką kartą reprezentant USA okazał się w każdym z setów gorszy od rywala o jedno przełamanie. Nishikori triumfował 6:4, 6:4 i w III rundzie spotka się z Fernando Verdasco, który w sobotę wyeliminował Jamesa Duckwortha.

Finalista z 2009 roku, Andy Murray, rozpoczął zmagania w Indian Wells od pewnego zwycięstwa nad Vaskiem Pospisilem. Dwukrotny triumfator imprez wielkoszlemowych miał problemy tylko na początku drugiej partii, kiedy to po podwójnym błędzie oddał serwis. Brytyjczyk zdołał jednak po raz trzeci z rzędu pokonać Kanadyjczyka bez straty seta, tym razem 6:1, 6:3, dzięki czemu w poniedziałek spotka się z Philippem Kohlschreiberem, który w zaledwie 51 minut rozgromił Tima Smyczka.

Bez straty seta do 1/16 finału awansował także w sobotę rozstawiony z numerem 16. Kevin Anderson. Reprezentant RPA pokonał 7:5, 6:4 Argentyńczyka Federico Delbonisa. Do III rundy zakwalifikował się również utalentowany Thanasi Kokkinakis, który otrzymał od organizatorów dziką kartę w miejsce Juana Martína del Potro. 18-latek z Adelajdy posłał 13 asów i zwyciężył oznaczonego "23" Hiszpana Guillermo Garcię-Lopeza. W nagrodę powalczy o 1/8 finału z Mónaco.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA) ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 5,381 mln dolarów sobota, 14 marca

II runda gry pojedynczej:

Andy Murray (Wielka Brytania, 4) - Vasek Pospisil (Kanada) 6:1, 6:3 Kei Nishikori (Japonia, 5) - Ryan Harrison (USA, WC) 6:4, 6:4 Ernests Gulbis (Łotwa, 14) - Daniel Gimeno (Hiszpania, LL) 6:4, 6:1 Kevin Anderson (RPA, 16) - Federico Delbonis (Argentyna) 7:5, 6:4 Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 26) - Tim Smyczek (USA, WC) 6:3, 6:1 Fernando Verdasco (Hiszpania, 28) - James Duckworth (Australia, Q) 6:2, 7:6(3) Juan Mónaco (Argentyna) - Marin Čilić (Chorwacja, 10) 6:4, 6:4 Thanasi Kokkinakis (Australia, WC) - Guillermo García-López (Hiszpania, 23) 7:5, 5:7, 6:3

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
avatar
basher
15.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dimi ładnie się rozprawia z Kirgiosem :) Tym razem. Nick jeszcze ma czas.  
avatar
WTA-man
15.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sami faworyci plus Monaco bo Marin miał przerwę