ATP Bazylea: Meczu z Rogerem Federerem nie będzie. Jerzy Janowicz odpadł w I rundzie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jerzy Janowicz w I rundzie pożegnał się turniejem ATP World Tour 500 w Bazylei. We wtorek łodzianin przegrał z Philippem Kohlschreiberem.

Dla Jerzego Janowicza był to drugi w karierze występ w turnieju Swiss Indoors Basel. W debiucie, przed sezonem, przegrał w I rundzie z Denisem Istominem. Aby zakwalifikować się do głównej drabinki tegorocznej edycji imprezy, musiał przejść kwalifikacje, w których bez straty seta pokonał Jaume Munara i Michaiła Jużnego. Jednak podobnie jak 12 miesięcy temu, odpadł już w I rundzie, tym razem przegrywając z Philippem Kohlschreiberem.

W piątym gemie wtorkowego spotkania Janowicz nie wykorzystał dwóch break pointów, co szybko się na nim zemściło, bo w szóstym sam oddał serwis. Kohlschreiber bez problemów utrzymywał własne podanie, natomiast łodzianin miał z tym spore problemy. Mimo to Polak walczył do końca premierowej odsłony. W dziewiątym gemie obronił cztery setbole, w dziesiątym kolejne dwa, ale Niemiec zdołał w końcu zakończyć partię otwarcia.

Drugi set rozpoczął się po myśli Kohlschreibera, który przełamał na 2:1. Janowicz nie miał zamiaru załamywać rąk, odrobił stratę breaka i wyszedł na prowadzenie 3:2. Niemiec wyrównał na 3:3, ale inicjatywa należała do reprezentanta naszego kraju. Janowicz wyszedł na 4:3, w następnym gemie uzyskał przełamanie, a przy stanie 5:3 utrzymał serwis do 15, dzięki czemu wygrał drugą odsłonę.

Losy meczu rozstrzygnęły się gemach numer cztery i pięć trzeciego seta. Wówczas Kohlschreiber najpierw przełamał Janowicza, a następnie wygrał własne podanie do zera, co pozwoliło mu objąć prowadzenie 4:1. Ostatecznie 32-latek z Augsburga wygrał decydującą odsłonę 6:3.

W ciągu godziny i 55 minut gry Janowicz posłał 11 asów, popełnił sześć podwójnych błędów serwisowych, trzykrotnie został przełamany i wykorzystał dwa z czterech break pointów.

Kohlschreiber, który pokonał Janowicza trzeci raz w czwartej konfrontacji, w II rundzie zmierzy się z sześciokrotnym mistrzem zawodów w Bazylei Rogerem Federerem, który wygrał z Michaiłem Kukuszkinem.

Swiss Indoors Basel, Bazylea (Szwajcaria) ATP World Tour 500, kort twardy w hali, pula nagród 1,575 mln euro wtorek, 27 października

I runda gry pojedynczej:

Philipp Kohlschreiber (Niemcy) - Jerzy Janowicz (Polska, Q) 6:4, 3:6, 6:3

Źródło artykułu:
Komentarze (36)
avatar
eurolotos
28.10.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Liczyło się na więcej.Gdyby nie te błędy.Ale w meczu JJ była walka i bardzo dużo elementów dobrej gry co daje nadzieję na przyszłość.  
avatar
Ryki
27.10.2015
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Z wyniku widać że nie było tak żle.Jerzy spokojnie jak Nadal z kontuzją lewego kolana.Z lewej nogi odbija się,gdy serwuje,dlatego uważa żeby nie pogorszyć,kontuzji.Wydobrzeje,będzie grał bez st Czytaj całość
avatar
obcyastronom
27.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
7
Odpowiedz
Tylko szopa dla frustrata  
Seb Glamour
27.10.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda Juraska,teraz trzeba się skupić na kwalach do Paryża,z tego co pamiętam JJ nie ma zbyt dużo punktów do obrony....chyba przegrał w pierwszej rundzie z Samem o ile dobrze pamiętam.Oby kola Czytaj całość
avatar
basher
27.10.2015
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Marguś, Nole - tak sympatycznie piszecie o Jerzu, że miło czytać. Mnie cieszy to, że w ogóle kilka meczów już rozegrał i to w niezłym stylu. Jeśli nie będzie znów przerw, to i rezultaty przyjdą Czytaj całość