Andy Murray: W reprezentacji zawsze gram lepiej niż zazwyczaj

Andy Murray okazał się prawdziwym bohaterem tegorocznego Pucharu Davisa. Pochodzący z Dunblane tenisista zdobył w niedzielę decydujący punkt w finałowym meczu z Belgią.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński

- Nie mogę uwierzyć, że nam się udało. Przeszliśmy naprawdę trudną drogę, aby dokonać tak wielkiej rzeczy. Jakoś tak się składa, że zawsze dla reprezentacji narodowej gram swój najlepszy tenis - powiedział Andy Murray po wielkim zwycięstwie.

W niedzielnym pojedynku dwukrotny mistrz wielkoszlemowy pokonał Davida Goffina 6:3, 7:5, 6:3. - To niesamowite uczucie. Będę z pewnością potrzebował kilku dni, aby to tak naprawdę do mnie dotarło. Najprawdopodobniej nigdy nie zareagowałem tak emocjonalnie po wygranym meczu - stwierdził numer jeden brytyjskiego tenisa.

Wielka Brytania wygrała Puchar Davisa po raz 10. w historii. Na triumf w tych rozgrywkach Wyspiarze czekali 79 lat. - Być może nigdy już nie będziemy mieć szansy, by to powtórzyć, dlatego powinniśmy dziś wieczorem świętować zwycięstwo - dodał Murray, który w Pucharze Davisa 2015 zdobył dla drużyny 11 z 12 punktów.

Z triumfu w Pucharze Davisa cieszył się również starszy brat Andy'ego, Jamie Murray. - To największe osiągnięcie w mojej karierze. Mam za sobą niesamowity sezon, więc jest to dla mnie niewiarygodny sposób na zakończenie roku - stwierdził finalista Wimbledonu i US Open w grze podwójnej.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×