Kobieta zmienną jest. Ashleigh Barty wraca do tenisa!

Ashleigh Barty po blisko półtorarocznej przerwie powraca do rywalizacji na zawodowych kortach. Utalentowana Australijka wystąpi w tym tygodniu w turnieju ITF w Perth.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński
AFP / AFP

Ashleigh Barty nie była widziana na światowych kortach od wielkoszlemowego US Open 2014. Sezon 2015-2016 spędziła w kobiecej lidze krykieta Big Bash League, grając dla drużyny Brisbane Heat. W swoim debiucie spisała się znakomicie, ponieważ zdobyła aż 39 punktów z 27 piłek, ale w kolejnych meczach pochodząca z Ipswich zawodniczka już tak nie błyszczała.

W poniedziałkowej rozmowie z wtatennis.com Barty przypomniała, dlaczego zdecydowała się zawiesić tenisową karierę. - To było oczywiście coś fenomenalnego, ale wszystko wydarzyło się trochę za szybko. Z osoby nieznanej, która wygrała juniorski Wimbledon, stałam się w ciągu zaledwie sześciu miesięcy bardzo rozpoznawalna, kiedy występowałam w Australian Open. Byłam ofiarą własnego sukcesu, ponieważ tak naprawdę nie spodziewaliśmy się takich wyników.

- Byłam wówczas bardzo młoda, jednak w tym roku skończę 20 lat, dlatego patrzę już na życie oraz tenis z zupełnie innej perspektywy. Jestem gotowa na to, aby rozpocząć rywalizację w futuresach i mam nadzieję, że już wkrótce będę występować w turniejach WTA - dodała Australijka, która wygrała juniorski Wimbledon 2011 w wieku zaledwie 15 lat.


Pierwszy mecz po powrocie Barty rozegra w tym tygodniu, podczas turnieju ITF o puli nagród 25 tys. dolarów w Perth. Zdolna tenisistka wystąpi w deblu w parze ze swoją rodaczką Jessicą Moore, a ich przeciwniczkami będą Sally Peers i Barbora Stefkova.

Zobacz wideo:

Andżelika Kerber: Gra dla Polski? Ten temat jest zamknięty 


Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×