Maria Szarapowa i Wiktoria Azarenka zakwalifikowane na igrzyska w Rio de Janeiro

W kwietniu Rosja i Białoruś zmierzą się w barażu o Grupę Światową Pucharu Federacji. W meczu tym nie będą musiały grać Maria Szarapowa i Wiktoria Azarenka, które wypełniły już wymóg kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro.

Łukasz Iwanek
Łukasz Iwanek
Maria Szarapowa WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Maria Szarapowa

Maria Szarapowa nie zagrała w przegranym przez Rosję meczu z Holandią, ale była w kadrze, a to oznacza, że wypełniła normę olimpijską (co najmniej trzy występy w Pucharze Federacji w trakcie olimpiady, w tym przynajmniej jeden w sezonach 2015-2016). Była liderka rankingu w zeszłym roku zagrała w meczach z Polkami i Czeszkami. Zgodnie z zasadami dopuszczalności do gry na igrzyskach w Rio de Janeiro wypełniła jeden z wymogów. Drugie kryterium to odpowiednie miejsce w rankingu, ale o tę kwestię Szarapowa może być spokojna. Aktualnie znajduje się na szóstym miejscu i jest pierwszą rakietą Rosji.

Normę olimpijską w Pucharze Federacji wypełniła również Wiktoria Azarenka, obecnie klasyfikowana na 14. pozycji w rankingu WTA. W jej przypadku była to minimalna liczba dwóch powołań do narodowej drużynie, bo Białoruś w obecnym cyklu olimpijskim trzy lata grała w strefie kontynentalnej. W takiej sytuacji Azarence ubiegłoroczne występy w Budapeszcie (turniej Grupy I Strefy Euroafrykańskiej) i w Tokio (baraż o Grupę Światową II) wystarczyły, aby spełnić wymóg kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich związany z grą w Pucharze Federacji.

W kwietniu Rosja podejmie Białoruś w barażu o Grupę Światową Pucharu Federacji. Fakt, że Szarapowa i Azarenka wypełniły już normę olimpijską oznacza, że nie należy się spodziewać, że zagrają w tym meczu. Rosjanka nie wystąpi w nim na pewno.

Spokojna o grę w Rio de Janeiro może być już także m.in. Agnieszka Radwańska, która w ubiegłym tygodniu po raz pierwszy od 2006 roku opuściła mecz reprezentacji Polski w Pucharze Federacji.

W turnieju olimpijskim wystąpią 64 singlistki, z czego 56 na podstawie rankingu z 6 czerwca (po Rolandzie Garrosie), w tym maksymalnie cztery z jednego kraju. Sześć tenisistek wybierze Międzynarodowa Federacja Tenisowa (ITF), kierując się czterema zasadami. Pierwsza to przyjęcie reprezentantki gospodarzy, jeśli najlepsza z nich nie zakwalifikuje się na igrzyska na podstawie rankingu. Po drugie, jeśli któryś z sześciu regionów świata należących do ITF nie będzie posiadał swojej przedstawicielki, najlepsza tenisistka z takiego regionu znajdująca się w Top 300 rankingu w dniu 6 czerwca zostanie zaproszona do udziału w turnieju olimpijskim. Trzecia zasada (maksymalnie dwa miejsca) dotyczy złotej medalistki olimpijskiej lub wielkoszlemowej mistrzyni, znajdującej się poza Top 200 rankingu po Rolandzie Garrosie 2016. I na koniec reguła uniwersalności (maksymalnie dwie zawodniczki, jeśli będą jeszcze wolne miejsce do rozdysponowania), na podstawie której w Rio de Janeiro mogą zagrać kolejne dwie najlepsze tenisistki (bazując na rankingu z 6 czerwca) z krajów, które nie będą posiadały swoich reprezentantek.

Poza tym dwie tenisistki zaproszone zostaną przez Komisję Trójstronną, w skład której wchodzą Międzynarodowy Komitet Olimpijski (angielski skrót IOC), Stowarzyszenie Narodowych Komitetów Olimpijskich (ANOC) i Stowarzyszenie Międzynarodowych Federacji Letnich Sportów Olimpijskich (ASOIF).

Podobne reguły wyboru przez Międzynarodową Federację Tenisową i Komisję Trójstronną obowiązują w turnieju singla mężczyzn. W grze podwójnej pań i panów (po 24 pary bezpośrednio zakwalifikowane, maksymalnie po dwie z jednego kraju, i po osiem wybranych przez ITF) zastosowanie mają trzy zasady (reprezentanci gospodarzy, przedstawiciel regionu, który nie zdobył przepustki oraz, jeśli będzie taka potrzeba, przyznanie miejsc dla kolejnych najlepszych par, bazując na rankingach singlowych i deblowych z 6 czerwca). Podobne przepisy obowiązują w turnieju gry mieszanej, w którym wystąpią 32 pary (24 bezpośrednio zakwalifikowane i osiem wybranych przez ITF).

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×