ITF Eastbourne: 10 przegranych gemów z rzędu, nieudany powrót Urszuli Radwańskiej
Starcie dwóch juniorskich mistrzyń Wimbledonu dla Ashleigh Barty. 20-letnia Australijka pokonała Urszulę Radwańską 6:3, 6:0 w meczu I rundy dużego turnieju ITF na kortach trawiastych w brytyjskim Eastbourne.
PAP/EPA
/ EPA/FILIP SINGER
/ Na zdjęciu: Urszula Radwańska
Obie tenisistki powróciły do singlowej rywalizacji po dłuższej przerwie. 25-letnia Urszula Radwańska (WTA 140) rozegrała pierwszy mecz po kontuzji stawu skokowego, którego doznała podczas lutowej imprezy w Acapulco. Z kolei Ashleigh Barty zaprezentowała się na korcie od... wielkoszlemowego US Open 2014.
Na przełomie lutego i marca tego roku nienotowana obecnie w światowym rankingu Australijka powróciła do gry, ale brała udział tylko w rodzimych turniejach debla. Wcześniej utalentowana zawodniczka z Antypodów grała w krykieta w kobiecej lidze, ponieważ uznała, że z powodu tenisa odczuwała zbyt dużą presję i potrzebuje odpoczynku.
Aby wywalczyć miejsce w głównej drabince turnieju Aegon Eastbourne Trophy, Barty musiała przejść trzystopniowe eliminacje. W poniedziałkowym pojedynku I rundy mistrzyni juniorskiego Wimbledonu 2011 jako pierwsza straciła serwis, w trzecim gemie, ale błyskawicznie odrobiła stratę. Po chwili Australijka znów przegrała podanie, jednak zaraz po zmianie stron wyrównała.
Od stanu 3:2 w pierwszym secie Radwańska, która w juniorskim Wimbledonie zwyciężyła w 2007 roku, przegrała aż 10 gemów z rzędu. Po 77 minutach Barty triumfowała zatem bardzo pewnie 6:3, 6:0, dzięki czemu o miejsce w ćwierćfinale brytyjskich zawodów zagra albo z Laurą Robson, albo z Danielą Hantuchovą.
W najbliższych tygodniach Urszula Radwańska powalczy w eliminacjach do turniejów WTA International na kortach trawiastych w Den Bosch oraz na Majorce.
Aegon Eastbourne Trophy, Eastbourne (Wielka Brytania)
ITF Women's Circuit, kort trawiasty, pula nagród 50 tys. dolarów
poniedziałek, 30 maja
I runda gry pojedynczej:
Ashleigh Barty (Australia, Q) - Urszula Radwańska (Polska, 6) 6:3, 6:0
ZOBACZ WIDEO Soft tenis, czyli Polak też potrafi (źródło TVP)
-
![]()
Krotoszyn
Zgłoś komentarz
Agnieszka Radwańska.....................................................................Ula Radwańska........................ciemność, ciemność widzę, widzę Czytaj całość
ciemność................................................................................................
Dziękować Państwu Radwańskim, za wychowanie takich córek.
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
rysiu962
Zgłoś komentarz
Taa,Ula ,jeszcze wam zagra jak trzeba.Potrzebuje trochę ogrania po kontuzji.Dziwnie ,nerwowi jesteście,co z was za kibice.Przemyślcie to zanim napiszecie.Dla Mnie Ula nie jest ,na straconej Czytaj całość
pozycji,i jeszcze sprawi fanom wiele radości.:))
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Mind Control
Zgłoś komentarz
Poczekajmy z tymi osądami, przede wszystkim Ula wraca po kontuzji, rywalka zrobiła sobie dobrowolną przerwę i nie wiadomo jak długo się już przygotowywała, sam brak kłopotów Czytaj całość
zdrowotnych to duży atut. A ostatecznie Barty jeszcze wygra ten turniej i wszystkim krytykantom będzie głupio. :)
1
2
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
LW
Zgłoś komentarz
Urszula Radwańska. Talent był?
Zawsze jak o niej myślę przypomina mi się mecz ze Stosur z tamtegorocznego wimbledonu. Australijka na trawie gra fatalnie. Jej poruszanie kuleje na Czytaj całość
wszystkich nawierzchniach a co dopiero na trawie. Pamiętam te "piękne" woleje Urszuli wszystkie zawsze w siatkę. Brak zupełnego pomysłu na grę. Fatalny tak fatalny forhend.
Tracenie głowy przy każdym ważnym punkcie. Brak opanowania pod siatką.
Serwis? Jeszcze gorszy niż u Agnieszki. Z czego dziewczyna ma serwować? Jak z figury przypomina modelkę victorias secrets. Urszula jest wysoka (jak na polskie warunki tenisowe i troszkę powyżej średniej światowej u Wta). Gdyby ważyła 5-6 kg więcej to pojawiła by się jakaś siła i było by z czego grać. A tak to do fatalnego tenisa dokłada tragiczne warunki kondycyjno -siłowe.
Czy kontuzję zniszczyły Urszulę? Na pewno nie pomogły. Ale Polka do sportu najwyraźniej nie ma głowy i większych predyspozycji.
Oby Krakowianka odnalazła szczęście po za kortem bo na nim go raczej niestety nie zazna.
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
stanzuk
Zgłoś komentarz
Albo dalej imprezki z " warszawką ", albo tenis. Nie da się tych dwóch spraw pogodzić.
0
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
once
Zgłoś komentarz
Spójrzmy pozytywnie. Mogła przegrać 12 gemów z rzędu, a dała tylko 10-:)
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
zgryźliwy
Zgłoś komentarz
Krytykując Urszulę R. mylicie pojęcia: to jest od dłuższego czasu celebrytka, a nie tenisistka. W kolorowych gazetkach pojawia się sporo informacji o niej, zdjęć, tyle, że nie z Czytaj całość
tenisowych kortów
2
2
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Marlowe
Zgłoś komentarz
Siostry Radwańskie miały być jak siostry Williams.Słyszałem jak mówił to parę lat temu kolejny ekspert K.Wanio z śp. B. Tomaszewskim.Prorocze słowa padały.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Vivendi
Zgłoś komentarz
Nie marudźcie, UR zazwyczaj po kontuzji powoli wraca do formy meczowej. Jeżeli jest całkowicie zdrowa to i rezultaty powinny powoli przyjść - wcześniej, czy później...
Zresztą po tylu Czytaj całość
poważnych operacjach (kręgosłup, bark, etc.) i przy jej budowie, to cud prawdziwy, że jeszcze jakoś sobie radzi na zawodowym korcie.
5
3
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Marlowe
Zgłoś komentarz
Ale chociaż piękne zdjęcia w bikini nam wrzuci.To najważniejsze w końcu.
4
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Sharapov
Zgłoś komentarz
lepiej wypadała w dennych reklamach drogerii z siostra niż na korcie :D
0
2
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Karol Weiss
Zgłoś komentarz
obawiam się że to koniec kariery Uli
0
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Ksawery Darnowski
Zgłoś komentarz
Co tym razem wymyśli Ula jako powód fatalnej gry?
Znowu kontuzja kostki?
A może ręki?
Albo głowy?
1
2
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (2)