Wimbledon: Marcin Matkowski pierwszym Polakiem w II rundzie debla

Marcin Matkowski jako pierwszy reprezentant Polski awansował do II rundy Wimbledonu 2016 w grze deblowej. W piątek warszawianin i partnerujący mu Leander Paes w dwóch setach pokonali Yena-Hsuna Lu i Janko Tiparevicia.

Marcin Motyka
Marcin Motyka

Dla Marcina Matkowskiego to 13. start w Wimbledonie. Najlepszy wynik uzyskał przed rokiem, gdy wraz z Nenadem Zimonjiciem dotarł do ćwierćfinału. W tym sezonie w The Championships Polakowi partneruje Leander Paes. Hindus na starcie tego turnieju stanął po raz 22. W 1999 roku sięgnął po tytuł, grając u boku Mahesha Bhupathiego.

Wspólny wimbledoński debiut Matkowskiego i Paesa wypadł bardzo udanie. W piątkowym meczu I rundy polsko-hinduski duet w dwóch setach pokonał parę Yen-Hsun Lu / Janko Tipsarević.

Pierwszy został bardzo łatwo wygrany przez Matkowskiego i Paesa 6:1. W drugiej partii przy prowadzeniu Polaka i Hindusa 4:3 mecz został przerwany. Po wznowieniu warszawianin i jego partner nie stracili już ani jednego gema.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. "Taka szansa może się powtórzyć dopiero za kilkadziesiąt lat"

Mecz trwał zaledwie 42 minuty. W tym czasie Matkowski i Paes posłali pięć asów, popełnili jeden podwójny błąd serwisowy, ani razu nie zostali przełamani, wykorzystali cztery z siedmiu break pointów i łącznie zdobyli 59 punktów, aż o 30 więcej od rywali.

Przeciwnikami Polaka i Hindusa w II rundzie będą rozstawieni z numerem 10. Henri Kontinen i John Peers bądź amerykańska para Nicholas Monroe / Donald Young.

Matkowski jako pierwszy z reprezentantów Polski awansował do II rundy Wimbledonu 2016 w grze podwójnej. W jego ślady ma szansę pójść Łukasz Kubot, który razem z Austriakiem Alexandrem Peyą mecz I rundy również rozegra w piątek.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród w deblu mężczyzn 1,587 mln funtów
piątek, 1 lipca

I runda gry podwójnej:

Marcin Matkowski (Polska) / Leander Paes (Indie) - Yen-Hsun Lu (Tajwan) / Janko Tipsarević (Serbia) 6:1, 6:3

Czy Marcin Matkowski i Leander Paes awansują do III rundy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×