Puchar Davisa: Tsonga wprowadził do półfinału Francję, a Delbonis dał awans Argentynie

Jo-Wilfried Tsonga zdobył dla Francji punkt na wagę półfinału Grupy Światowej Pucharu Davisa. Federico Delbonis zapewnił awans Argentynie, a Kyle Edmund Wielkiej Brytanii.

Łukasz Iwanek
Łukasz Iwanek

Fabio Fognini musiał zwyciężyć w pierwszej niedzielnej grze w Pesaro, aby przedłużyć szanse Włoch na awans do półfinału. Jednak nie zdołał tego uczynić. Federico Delbonis wygrał 6:4, 7:5, 3:6, 7:5 po trzech godzinach i 34 minutach walki i został bohaterem argentyńskiej drużyny i jej kibiców.

Losy pojedynku mogły się całkowicie odmienić, gdyby Fognini wygrał IV partię (w 10. gemie miał cztery piłki setowe). W całym spotkaniu Włoch wykorzystał siedem z 18 break pointów, ale sam oddał własne podanie osiem razy. Naliczono mu 36 kończących uderzeń i 66 niewymuszonych błędów. Delbonisowi zanotowano 27 piłek wygranych bezpośrednio i 51 pomyłek.

W półfinale Argentyna zagra na wyjeździe z Wielką Brytanią, która w Belgradzie pokonała Serbię 3-1. Rozstrzygający punkt zdobył Kyle Edmund, który w juniorskiej karierze wygrał w deblu US Open 2012 i Rolanda Garrosa 2013. W niedzielę pokonał 6:3, 6:4, 7:6(5) Dusana Lajovicia. O wyniku I i II seta zadecydowało jedno przełamanie, które Brytyjczyk uzyskał odpowiednio w szóstym i siódmym gemie. W III partii Serb z 3:5 wyszedł na 6:5 i miał dwie piłki setowe. W tie breaku nie wykorzystał prowadzenia 4-2 i pojedynek dobiegł końca po dwóch godzinach i 34 minutach.

Lajović zaserwował pięć asów, ale był w stanie wykorzystać tylko jedną z czterech szans na przełamanie, a sam własne podanie oddał trzy razy. Serb posłał 21 kończących uderzeń i popełnił 46 niewymuszonych błędów. Edmundowi naliczono 39 piłek wygranych bezpośrednio i 48 pomyłek.

Wielka Brytania, choć wystąpiła bez Andy'ego Murraya (w drużynie Serbii zabrakło Novaka Djokovicia), pozostaje w grze o drugi z rzędu triumf w Pucharze Davisa. Argentyna do półfinału awansowała po raz 11. od 2002 roku. Ekipa z Ameryki Południowej cztery razy grała w finale rozgrywek (1981, 2006, 2008 i 2011), ale pozostaje bez tytułu.

W półfinale jest również Francja, która pokonała na wyjeździe Czechy 3-1. Decydujący punkt zdobył Jo-Wilfried Tsonga, który wygrał 4:6, 7:6(3), 6:4, 7:5 z Jirim Veselym. W I secie miało miejsce jedno przełamanie, które uzyskał reprezentant gospodarzy na 3:2. W II partii obaj zawodnicy wygrywali swoje gemy serwisowe. Był w niej tylko jeden break point, który jednocześnie oznaczał piłkę setową dla Francuza (przy 5:4). W III i IV secie Tsonga po razie odebrał rywalowi podanie, odpowiednio przy 3:3 i przy 5:5.

W trwającym trzy godziny i 28 minut pojedynku Tsonga zaserwował osiem asów, za to Vesely miał taką liczbę podwójnych błędów. Francuz obronił trzy z czterech break pointów, a sam wykorzystał dwie z 10 szans na przełamanie. Naliczono mu 45 kończących uderzeń i 28 niewymuszonych błędów. Czechowi zanotowano 28 piłek wygranych bezpośrednio i 44 pomyłki. Dla Francji to pierwsze wyjazdowe zwycięstwo nad Czechami od 1926 roku.

W dniach 16-18 września Francję czeka wyjazdowy mecz z USA lub Chorwacją. Ekipa Trójkolorowych w Pucharze Davisa triumfowała dziewięć razy (po raz ostatni w 2001 roku). Dwa lata temu miała szansę na 10. tytuł, ale przegrała w Lille ze Szwajcarią.

Serbia - Wielka Brytania 2:3, Tasmajdan Stadium, Belgrad (Serbia), kort ziemny
Gra 1.: Janko Tipsarević - Kyle Edmund 3:6, 4:6, 0:6
Gra 2.: Dusan Lajović - James Ward 6:1, 6:3, 6:2
Gra 3.: Filip Krajinović / Nenad Zimonjić - Dominic Inglot / Jamie Murray 1:6, 7:6(2), 3:6, 4:6
Gra 4.: Dusan Lajović - Kyle Edmund 3:6, 4:6, 6:7(5)
Gra 5.: Janko Tipsarević - James Ward 6:2, 3:6, 7:5

Włochy - Argentyna 1:3, Circolo Tennis Baratoff, Pesaro (Włochy), kort ziemny
Gra 1.: Andreas Seppi - Federico Delbonis 6:7(4), 6:3, 3:6, 6:7(3)
Gra 2.: Fabio Fognini - Juan Monaco 6:1, 6:1, 7:5
Gra 3.: Fabio Fognini / Paolo Lorenzi - Juan Martin del Potro / Guido Pella 1:6, 6:7(4), 6:3, 6:3, 4:6
Gra 4.: Fabio Fognini - Federico Delbonis 4:6, 5:7, 6:3, 5:7
Gra 5.: Andreas Seppi - Juan Monaco nie rozgrywano

Czechy - Francja 1:3, Werk Arena, Trzyniec (Czechy), kort twardy w hali
Gra 1.: Lukas Rosol - Jo-Wilfried Tsonga 6:4, 3:6, 4:6, 7:6(8), 6:4
Gra 2.: Jiri Vesely - Lucas Pouille 6:7(2), 4:6, 5:7
Gra 3.: Lukas Rosol / Radek Stepanek - Pierre-Hugues Herbert / Nicolas Mahut 1:6, 6:3, 3:6, 6:4, 4:6
Gra 4.: Jiri Vesely - Jo-Wilfried Tsonga 6:4, 6:7(3), 4:6, 5:7
Gra 5.: Lukas Rosol - Lucas Pouille nie rozgrywano

ZOBACZ WIDEO Miał iść w ślady Małysza, dziś jedzie w Tour de Pologne (źródło: TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×