Challenger Budapeszt: Michał Przysiężny obronił meczbola, nieudany występ Mateusza Kowalczyka
Michał Przysiężny obronił meczbola w starciu z rozstawionym z numerem drugim Andrejem Martinem i awansował do II rundy turnieju ATP Challenger Tour w Budapeszcie. Nie poszło natomiast Mateuszowi Kowalczykowi.
Michał Przysiężny rozegrał w środę czwarty mecz w turnieju ATP Challenger Tour w Budapeszcie - wcześniej przebijał się przez trzystopniowe eliminacje. Polak miał sporo problemów z rozstawionym z numerem drugim Andrejem Martinem, jednak po dwóch godzinach i 45 minutach skruszył jego opór, broniąc po drodze meczbola.
Martin, turniejowa "dwójka", wygrał pierwszego seta 6:4, natomiast w drugim obaj tenisiści stanęli do rozgrywki tie brakowej. W niej nasz reprezentant objął prowadzenie najpierw 6-1, a nieco później 7-6. Przysiężny nie wykorzystał żadnego z setboli i po chwili musiał bronić meczbola przy stanie 7-8. Polak triumfował po wojnie nerwów 11-9.WHB Hungarian Open, Budapeszt (Węgry)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 64 tys. euro
środa, 26 października
I runda gry pojedynczej:
Michał Przysiężny (Polska, Q) - Andrej Martin (Słowacja, 2) 4:6, 7:6(9), 6:4
I runda gry podwójnej:
Nikola Mektić (Chorwacja) / Franko Skugor (Chorwacja) - Sander Arends (Holandia) / Mateusz Kowalczyk (Polska) 6:3, 6:3