Puchar Federacji: Magda Linette doprowadziła do remisu. O wszystkim zadecyduje debel

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / RAY STUBBLEBINE /
PAP/EPA / RAY STUBBLEBINE /
zdjęcie autora artykułu

Magda Linette pokonała Ninę Stojanović 6:2, 6:1 i doprowadziła do remisu 1-1 w spotkaniu Polski z Serbią, którego wagą jest awans do baraży Grupy Światowej II Pucharu Federacji. O wszystkim zadecyduje gra podwójna.

Po porażce Katarzyny Piter w starciu z 19-letnią Ivaną Jorović reprezentacja Serbii objęła prowadzenie 1-0 i postawiła polską ekipę pod ścianą. Aby wywalczyć awans do kwietniowych baraży o Grupę Światową II Pucharu Federacji, nasza reprezentacja musiała rozstrzygnąć na swoją korzyść dwa kolejne pojedynki - drugi singiel oraz debel. Warto dodać, że Serbki, podobnie jak Polki, spadły w zeszłym roku z Grupy Światowej II.

Przy stanie 1-0 dla Serbii na korcie pojawiły się Magda Linette, która odniosła w piątek pierwsze zwycięstwo w 2017 roku, oraz Nina Stojanović, 20-latka notowana na 148. miejscu w rankingu WTA.

Poznanianka już w pierwszym gemie spotkania przełamała klasyfikowaną 52 pozycje niżej rywalkę. Polka miała sporo problemów przy swoich trzech kolejnych serwisach, jednak za każdym razem uciekała spod "kosy". Dwukrotnie obroniła po jednym break-poincie, a raz odrobiła straty z wyniku 0-30. Warto wspomnieć, że nasza reprezentantka rozpoczęła spotkanie od trafienia w kort dziesięciu pierwszych serwisów z rzędu. Przy stanie 4:2 Linette sama zadała kolejny cios i po chwili objęła prowadzenie 5:2 z podwójnym przełamaniem. Po obronie break pointa wygrała pierwszego seta 6:2.

Linette znakomicie rozpoczęła drugą partię, obejmując prowadzenie aż 3:0 z dwoma przełamaniami. Poznanianka przez te 10 minut zdobyła 12 punktów, natomiast Serbka cztery. Polka pozwoliła ugrać Stojanović w tej odsłonie tylko jednego gema i po nieco ponad godzinie zdobyła pierwszy punkt dla naszej reprezentacji.

O losach całego pojedynku zadecyduje gra podwójna. Zwycięska drużyna powalczy w kwietniu w barażach Grupy Światowej II, natomiast przegrana będzie musiała poczekać na podobną szansę kolejny sezon. Polska - Serbia 1:1

, Tallink Tennis Centre, Tallin (Estonia) Grupa I Strefy Euroafrykańskiej, Grupa A, kort twardy w hali sobota, 11 lutego

Gra 1.: Katarzyna Piter - Ivana Jorović 2:6, 6:4, 4:6 Gra 2.: Magda Linette - Nina Stojanović 6:2, 6:1 Gra 3.: Paula Kania / Magdalena Fręch - Ivana Jorović / Nina Stojanović

ZOBACZ WIDEO Maja Włoszczowska: wrzeszczałam z bólu wniebogłosy, wiedziałam, że to koniec

Źródło artykułu:
Która z drużyn wygra całe spotkanie?
Polska
Serbia
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (3)
avatar
Golan
11.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
edit: a dobra już widzę zmiana zespołu :)  Linette M./Piter K. - Jorovic I./Stojanovic N.  
avatar
Lovuś
11.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
U nas w deblu Linette/Piter. Zobaczymy, wydawało mi się, że Kania/Piter to pewniak. Alee.. Magda, Kasia! Wygrajcie proszę, ja nie dam rady czekac rok na kolejny Fed Cup z polkami!! :((