Start
Tenis
Iga Świątek
Cykl ITF: Iga Świątek i Maja Chwalińska szybko awansowały do finału

Cykl ITF: Iga Świątek i Maja Chwalińska szybko awansowały do finału

Maja Chwalińska i Iga Świątek nie marnowały w piątek czasu na korcie i błyskawicznie awansowały do finału turniejów rangi ITF Futures. Pierwsza z Polek sięgnęła już po tytuł w grze podwójnej.

Rafał Smoliński 17 Lutego 2017, 16:32

PAP / Krzysztof Świderski

Premierowe trofeum na zawodowych kortach Maja Chwalińska zdobyła w brytyjskim Wirral wspólnie z Miyabi Inoue. Polsko-japońska para zwyciężyła rozstawione z drugim numerem Amerykanki Eminę Bektas i Ronit Yurovsky 6:4, 6:4.

WTA Dubaj: Alicja Rosolska odpadła w eliminacjach

Wcześniej Chwalińska bez problemu awansowała do finału singla. Notowana na 727. miejscu w rankingu WTA 15-letnia tenisistka z Dąbrowy Górniczej rozgromiła 6:0, 6:1 Niemkę Julię Wachaczyk (WTA 386). W sobotnim pojedynku o tytuł jej przeciwniczką będzie Brytyjka Maia Lumsden (WTA 806).

Gładkie zwycięstwo odniosła również klasyfikowana na 835. pozycji 15-letnia Iga Świątek. Na mączce w Bergamo w 58 minut wyeliminowała grającą z dziką kartą Włoszkę Tatianę Pieri (WTA 875), którą pewnie pokonała 6:0, 6:2.

Przeciwniczką reprezentantki warszawskiej Legii w pojedynku finałowym będzie oznaczona "dwójką" Martina di Giuseppe (WTA 348). Świątek celuje w drugie zawodowe mistrzostwo po tym, jak w zeszłym roku wygrała halowe zawody ITF w Sztokholmie.

ZOBACZ WIDEO: Rozbrajająca reakcja Masternaka na ostre słowa Głowackiego

W egipskim Szarm el-Szejk o tytuł w grze podwójnej nie powalczą w sobotę Paulina Czarnik i Sarah-Rebecca Sekulić. Polsko-niemiecki debel przegrał w piątkowym półfinale z belgijską parą Britt Geukens i Magali Kempen 4:6, 4:6.

piątek, 17 lutego
wyniki i program turniejów cyklu ITF:

KOBIETY

Szarm el-Szejk (Egipt), 15 tys. dolarów, kort twardy

półfinał gry podwójnej:

Britt Geukens (Belgia) / Magali Kempen (Belgia) - Paulina Czarnik (Polska) / Sarah-Rebecca Sekulić (Niemcy) 6:4, 6:4

Wirral (Wielka Brytania), 15 tys. dolarów, kort twardy w hali

finał gry pojedynczej:

Maja Chwalińska (Polska) - Maia Lumsden (Wielka Brytania) *sobota

półfinał gry pojedynczej:

Maja Chwalińska (Polska) - Julia Wachaczyk (Niemcy, 3) 6:0, 6:1

finał gry podwójnej:

Maja Chwalińska (Polska) / Miyabi Inoue (Japonia) - Emina Bektas (USA, 2) / Ronit Yurovsky (USA, 2) 6:4, 6:4

Bergamo (Włochy), 15 tys. dolarów, kort ziemny w hali

finał gry pojedynczej:

Iga Świątek (Polska, Q) - Martina di Giuseppe (Włochy, 2) *sobota

półfinał gry pojedynczej:

Iga Świątek (Polska, Q) - Tatiana Pieri (Włochy, WC) 6:0, 6:2

Polub Tenis na Facebooku

Tweetnij

Skomentuj 15

Zgłoś błąd

inf. własna

Polecane

Komentarze (15)

Pao 17-02 19:54 Zgłoś komentarz

Gratulacje dziewczyny, oby tak dalej!

4 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
DirFanni 17-02 18:35 Zgłoś komentarz

Ważne aby teraz nikomu nie przyszło do głowy łatać nimi dziur w polskim tenisie i eksploatować ponad siły i możliwości.One mają osiągać sukcesy jako seniorki i temu powinien być
Czytaj całość
podporządkowany cały cykl turniejowy i starty. Ojciec Igi zdaje się to wiedzieć, co wyraził w jednym z wywiadów. To napawa nadzieją, że nie dorwą się do nich specjaliści od zbijania kasy i splendoru na grzbietach innych. Spokojnie, stopniowo do celu aby nie powtórzył sie casus Radwańskiej, która jako juniorka ogrywała znane nazwiska grając bardzo mądry jak na młodą dziewczynę tenis ale gdy tylko dorosła okazało sie że brak pewnych umiejętności technicznych czy nawyków nie wyćwiczonych za młodu nie pozwala dziś postawić kropki nad i, w najważniejszych momentach kariery. Trzymajmy kciuki,czas szybko biegnie, 4 lata szybko miną i będziemy mieli uciechę w wielkich szlemach. Trzeba tylko cierpliwości po obu stronach: zawodniczek i kibiców.

3 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

Lovuś 17-02 18:05 Zgłoś komentarz

Te dziewczyny są genialne! Maja chyba do tych wyników musiała dorosnąc. W tamtym roku dużo porażek finałowych w deblu, i w singlu w ważnych meczach też bywało różnie, a w tym, są
Czytaj całość
dwie wygrane deblowe, finał AO, finał, ale jednak to finał szlema, no i mamy finał singla, który też może zamienic się w triumf :) A mamy dopiero luty! :)))) Iga - też brawo... :)) Co to będzie jak one jutro wygrają!!! :))) A myślę, że dadzą rade ! :))

6 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
DirFanni 17-02 17:59 Zgłoś komentarz

Przyjechałem spojrzałem i... odebrało mi mowę :O

2 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
herman pustelnik 17-02 17:45 Zgłoś komentarz

oho, zlatują się sępy! Pan Ostrowski już obarcza Igę odpowiedzialnością za polski tenis, a pan Gębisz rozpływa się w pochwałach. Mam nadzieję, że ojciec Igi ma w tym towarzystwie
Czytaj całość
coś do powiedzenia i nie pozwoli jej zajechać. Już 2 razy była taka sytuacja, że miała grać 12 dni pod rząd, debel i singiel. Jak się trafi jedna dobrze rokująca juniorka to by rozerwać chcieli. Całe szczęście, że Agę prowadził ojciec, a nie jakieś polskie sępy związkowe.

6 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Mossad 17-02 17:41 Zgłoś komentarz

Ta Chwalinska to fajna dziewczynka , kapka w kapke jak Patty Schnyder. Podobna z wygladu , podobna z postury , podobna ze sposobu poruszania sie po korcie , podobna z tym leworecznym forhendem
Czytaj całość
ciagnietym od dolu z nadgarstka z boczna rotacja , istna Patty. Jesli nie zrobi podobnej kariery jak Szwajcarka , to ktos tu niezle spieprzy ta robote.

3 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Małgorzata 17-02 17:30 Zgłoś komentarz

Gratulacje dla Mai i Igi, świetne wyniki i trzymamy kciuki za finał. Życzę im dobrego i mądrego sztabu, który będzie pilnował aby dziewczyny rozwijały się w swoim tempie.

9 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
żiżu 17-02 16:46 Zgłoś komentarz

Dziewczyny są w świetnej formie co prawda oglądanie Igi w akcji nie jest nam dane ale sądząc po tym jak gromi rywalki jest bardzo dobrze :). Majka szacun za to co dzisiaj pokazała w
Czytaj całość
półfinale i finale debla. Te dziewczyny to nasze perełki i oby tak dalej się rozwijały to za 2 lata będziemy je oglądać podczas turniejów wielkoszlemowych :D.

7 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi