WTA Charleston: Shelby Rogers wyeliminowała Madison Keys, klęska Sary Errani

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / ERIK S. LESSER /
PAP/EPA / ERIK S. LESSER /
zdjęcie autora artykułu

Rozstawiona z numerem pierwszym Madison Keys przegrała 6:4, 1:6, 1:6 z Shelby Rogers w II rundzie turnieju WTA Premier w Charleston.

Madison Keys (WTA 11) sezon rozpoczęła dopiero w marcu. Amerykanka pauzowała po operacji nadgarstka. W Indian Wells i Miami wygrała łącznie trzy mecze. W Charleston, gdzie dwa lata temu doszła do finału, odpadła już po pierwszym spotkaniu. Uległa 6:4, 1:6, 1:6 swojej rodaczce Shelby Rogers (WTA 52). W ciągu 96 minut 22-latka z Boca Raton zaserwowała cztery asy, ale też popełniła siedem podwójnych błędów. Przy swoim drugim podaniu zdobyła tylko sześć z 28 punktów. Rogers, mieszkająca w Charleston, wykorzystała siedem z ośmiu break pointów.

Kolejną rywalką ćwierćfinalistki Rolanda Garrosa 2016 będzie Naomi Osaka (WTA 49), która pokonała 6:4, 6:4 Shuai Zhang (WTA 32). W ciągu 69 minut Japonka zaserwowała cztery asy, zdobyła 24 z 31 punktów przy swoim pierwszym podaniu i wykorzystała cztery z pięciu break pointów. Jest to jej drugi występ w głównej drabince Volvo Car Open. W ubiegłym roku przeszła kwalifikacje i w I rundzie przegrała z Louisą Chirico. Rogers w czterech poprzednich startach w Charleston wygrała łącznie jeden mecz. Amerykanka dwa razy pokonała Osakę w turniejach ITF, w Lexington (2013) i Osprey (2015).

Irina-Camelia Begu (WTA 33) wróciła z 1:3 w III secie i zwyciężyła 4:6, 6:2, 7:6(6) Kristinę Kucovą (WTA 81). Kolejną rywalką Rumunki będzie Samantha Stosur (WTA 17), z którą zmierzy się po raz pierwszy. 26-latka z Bukaresztu do turnieju w Charleston przystąpiła z bilansem tegorocznych meczów 2-9. Jest to jej trzeci występ w Volvo Car Open. W 2015 i 2016 roku doszła do ćwierćfinału. Stosur to mistrzyni tej imprezy z 2010 roku.

Lucie Safarova (WTA 28) wygrała 6:3, 6:3 ze swoją deblową partnerką Bethanie Mattek-Sands (WTA 122). Czeszka zgarnęła 27 z 37 punktów przy swoim pierwszym podaniu i wykorzystała cztery z 12 break pointów. Kolejną jej rywalką będzie Laura Siegemund, pogromczyni Venus Williams. Safarova to finalistka turnieju w Charleston z 2012 roku.

ZOBACZ WIDEO: Nowa dyscyplina na igrzyskach olimpijskich? "To będzie spektakularne!"

Anastazja Rodionowa (WTA 669) pokonała 6:2, 6:2 Sarę Errani (WTA 96). Reprezentantka Australii zdobyła 30 z 43 punktów przy podaniu rywalki i wykorzystała siedem z 10 break pointów. Włoszka, która przed rokiem doszła w Charleston do półfinału, spadnie w rankingu w okolice 120. miejsca. Jeśli nie zdobędzie tytułu w Bogocie będzie musiała zagrać w kwalifikacjach do Rolanda Garrosa. Tenisistka z Bolonii to finalistka paryskiej lewy Wielkiego Szlema z 2012 roku.

Rodionowa nie zna jeszcze rywalki w III rundzie, bo mecz Karoliny Woźniackiej (WTA 12) z Anniką Beck (WTA 61) nie odbył się w środę z powodu deszczu. Dunka albo Niemka w czwartek rozegra dwa spotkania.

Volvo Car Open, Charleston (USA) WTA Premier, kort ziemny, pula nagród 776 tys. dolarów środa, 5 kwietnia

II runda gry pojedynczej:

Irina-Camelia Begu (Rumunia, 10) - Kristina Kucova (Słowacja) 4:6, 6:2, 7:6(6) Lucie Safarova (Czechy, 15) - Bethanie Mattek-Sands (USA, WC) 6:3, 6:3 Shelby Rogers (USA) - Madison Keys (USA, 1) 4:6, 6:1, 6:1 Naomi Osaka (Japonia) - Shuai Zhang (Chiny, 13) 6:4, 6:4 Anastazja Rodionowa (Australia, Q) - Sara Errani (Włochy) 6:2, 6:2

Źródło artykułu:
Kto zwycięży w III rundzie turnieju WTA w Charleston?
Lucie Safarova
Laura Siegemund
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (3)
krótka piłka
6.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeden z najgorszych (w sumie może najgorszy) mecz Sary, jaki widziałam. Gładko przegrać na ziemnym korcie z tenisową weteranką (lat 35) o rankingu 669? Wiem, rankingi nie grają. Serwis Sarity Czytaj całość
DirFanni
6.04.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Madison jakaś pogubiona. Gdzie atomowy serwis, gdzie zabójcze forehandy ? Czyżby rozstanie z Hogstedtem nie wyszło na dobre? Shelby jednak nie można odmówić prawa dobrej oceny. To ona przejęła Czytaj całość