WTA New Haven: poskromić Shuai Peng, Agnieszka Radwańska powalczy o drugi półfinał w 2017 roku

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / MARK LYONS / Na zdjęciu: Agnieszka Radwańska
PAP/EPA / MARK LYONS / Na zdjęciu: Agnieszka Radwańska
zdjęcie autora artykułu

W ćwierćfinale turnieju WTA Premier w New Haven Agnieszka Radwańska zmierzy się z Chinką Shuai Peng, z którą przegrała dwa ostatnie mecze.

Agnieszka Radwańska walkę o obronę tytułu w New Haven rozpoczęła od pokonania 6:3, 7:5 Eugenie Bouchard. W II secie prowadziła 5:3, ale Kanadyjka obroniła trzy piłki meczowe i wyrównała na 5:5. - Wypracowałam wiele szans na przełamanie, ale kiedy się ich nie wykorzystuje przeciwko dobrym tenisistkom, to zawsze pojawiają się kłopoty. Jestem szczęśliwa, że udało mi się zakończyć tego drugiego seta - powiedziała krakowianka.

- Na korcie wydarzyło się wszystko. Było sporo wymian i ładnych zagrań. Były także przełamania oraz trochę wzlotów i upadków. Nie wiadomo, jakby się to potoczyło w trzeciej partii, dlatego cieszę się z wygrania drugiego seta - stwierdziła Polka, która awansowała do trzeciego ćwierćfinału w 2017 roku. Dwa poprzednie osiągnęła w Shenzhen i Sydney. W tej drugiej imprezie krakowianka dotarła do finału, w którym przegrała z Johanną Kontą.

Radwańska podwyższyła na 5-0 bilans meczów z Bouchard. Teraz czeka ją dużo poważniejsze wyzwanie. Zmierzy się z Shuai Peng, z którą przegrała dwa ostatnie mecze (US Open 2014, Indian Wells 2017). Chinka turniej rozpoczęła od trzysetowej batalii z Kateriną Siniakovą, a następnie oddała pięć gemów Mirjanie Lucić-Baroni. - Agnieszka jest dysponującą ogromnym talentem, bardzo dobrą tenisistką. Będę musiała mocno walczyć o kolejną rundę i mam nadzieję, że pokażę trochę dobrego tenisa - mówiła Peng po spotkaniu z Chorwatką.

W 2014 roku Peng doszła do półfinału US Open i w meczu z Karoliną Woźniacką doznała udaru słonecznego. Jej kariera została zahamowana przez kontuzję pleców, która okazała się na tyle poważna, że konieczna była operacja. To był dla niej bardzo trudny okres, o czym opowiedziała kilka miesięcy temu w Indian Wells po wyeliminowaniu Radwańskiej. - Cieszę się, że mam okazję wrócić i znów uczestniczyć w tym turnieju. Po operacji pleców prawie zakończyłam karierę. Włożyłam wiele wysiłku, aby się tutaj znaleźć - stwierdziła Chinka.

ZOBACZ WIDEO: Gorzkie słowa polskiego alpinisty. "Ci ludzie nie zachowują się jak ludzie gór"

Sezon 2015 zakończyła po Rolandzie Garrosie, a w 2016 roku na korty wróciła w marcu w Indian Wells jako 768. rakieta globu. Odbudowywała się w turniejach ITF, a jesienią ze świetnej strony zaprezentowała się w głównym cyklu. W swoim rodzinnym Tiencinie święciła podwójny triumf. W finale singla pokonała Alison Riske, a w deblu zwyciężyła w parze z Christiną McHale.

Sezony 2015 i 2016 kończyła poza Top 100 rankingu, a w 2017 roku wróciła na wysoki poziom. Zaliczyła finał w Tajpej, a w Nanchangu sięgnęła po drugi tytuł w głównym cyklu. Z dobrej strony zaprezentowała się w dużych turniejach w Indian Wells (1/8 finału) i Miami (III runda). Poza tym osiągnęła półfinał w Strasburgu.

W przeszłości Peng potrafiła pokonać Marię Szarapową, Kim Clijsters, Wierę Zwonariową czy Swietłaną Kuzniecową. Aktualnie notowana jest na 23. miejscu w rankingu (w styczniu znajdowała się na 83. pozycji) i jeśli zdrowie będzie dopisywać nie powinna mieć problemów z powrotem do Top 20. Najwyżej była klasyfikowana na 14. pozycji, w sierpniu 2011 roku.

Bilans singlowych finałów Chinki to 2-7. Większymi osiągnięciami może pochwalić się w deblu. Wywalczyła 21 tytułów, w tym dwa wielkoszlemowe (Wimbledon 2013 i Roland Garros 2014), oba w parze z Su-Wei Hsieh. Wspólnie z Tajwanką wygrały również Mistrzostwa WTA w 2013 roku. W obecnym sezonie Peng dotarła do finału Australian Open razem z Andreą Hlavackovą.

Peng dwa razy pokonała Radwańską w US Open (2010, 2014). W wielkoszlemowych turniejach zmierzyły się jeszcze w Wimbledonie 2009 i Australian Open 2011. W obu konfrontacjach górą była Polka, za każdym razem po dramatycznych bataliach. W Londynie wygrała 6:2, 6:7(6), 9:7. W Melbourne krakowianka obroniła dwie piłki meczowe i zwyciężyła 7:5, 3:6, 7:5. Czy również tym razem tenisistki zafundują kibicom trzymający w napięciu dreszczowiec? Spotkanie rozpocznie się o godz. 1:00 czasu polskiego w nocy z czwartku na piątek.

Connecticut Open, New Haven (USA) WTA Premier, kort twardy, pula nagród 776 tys. dolarów czwartek, 24 sierpnia

ćwierćfinał: Stadium, nie przed godz. 1:00 czasu polskiego

Agnieszka Radwańska (Polska, 1) bilans: 3-3 Shuai Peng (Chiny, 8)
10ranking23
28wiek31
173/56wzrost (cm)/waga (kg)171/61
praworęczna, oburęczny bekhendgrapraworęczna, oburęczny bekhend
Krakówmiejsce zamieszkaniaTiencin
Tomasz WiktorowskitrenerBertrand Perret
sezon 2017
17-13 (17-13)bilans roku (główny cykl)33-17 (27-15)
finał w Sydneynajlepszy wyniktytuł w Nanchangu
4-3tie breaki3-5
63asy67
623 594zarobki ($)784 955
kariera
2005początek2001
2 (2012)najwyżej w rankingu14 (2011)
572-250bilans zawodowy450-284
20/8tytuły/finałowe porażki (główny cykl)2/7
26 563 500zarobki ($)8 249 994

Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Shuai Peng (główny cykl)

:

Rok Turniej Faza Zwyciężczyni Wynik
2008Indian WellsIII rundaRadwańska6:3, 3:6, 6:3
2009WimbledonII rundaRadwańska6:2, 6:7(8), 9:7
2010US OpenII rundaPeng2:6, 6:1, 6:4
2011Australian OpenIV rundaRadwańska7:5, 3:6, 7:5
2014US OpenII rundaPeng6:3, 6:4
2017Indian WellsIII rundaPeng6:4, 6:4
Źródło artykułu:
Jakim wynikiem zakończy się mecz Agnieszki Radwańskiej z Shuai Peng?
2-0 w setach dla Radwańskiej
2-1 w setach dla Radwańskiej
2-0 w setach dla Peng
2-1 w setach dla Peng
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (20)
avatar
Pottermaniack
25.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Aga! ;)  
Fhrrancuzik
24.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Aga , skrusz ten " chiñski mur " bo sportowy wieczôr na razie smutny . . .  
avatar
Zdzislaw Lewandowski
24.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
bedzie zbierac ochlapy z turniejow troche dolcow tu troche tam czas na maciezynstwo etc.ma wszystko wtyle jak polski zespol spiewa ta kasa zapewni dostatnie zycie wnukom oczywiscie jak bedzie Czytaj całość
avatar
Queen Marusia
24.08.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Chinka to nie Booboo.Jezeli pokaze dzis swoj dobry poziom to bez watpienia bedzie to test dla Agi.Test na ktory wszyscy czekaja.  
avatar
Bardzo Zły Realista
24.08.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Łatwo nie będzie! Jeżeli Aga zagra pasywnie, to będzie klops :(