Druga dopingowa wpadka bułgarskiego tenisisty. Palił fajkę wodną

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / MADE NAGI
PAP/EPA / MADE NAGI
zdjęcie autora artykułu

Dimitar Kutrowski po raz drugi został ukarany za stosowanie zakazanej substancji. Tym razem Bułgar przyznał się, że w przerwie między turniejami palił fajkę wodną, w której znalazł się zabroniony środek.

W tym artykule dowiesz się o:

Za stosowanie metyloheksanaminy Dimitar Kutrowski został ukarany 15-miesięczną dyskwalifikacją w 2012 roku. Środek ten często jest składnikiem różnych odżywek czy suplementów diety, ale powszechnie jest także uważany za tzw. dopalacz.

Tym razem bułgarski tenisista wyznał, że w dniach 20-21 czerwca 2015 roku palił w jednym z klubów w Sofii fajkę wodną i najprawdopodobniej w ten sposób w jego organizmie znalazła się kolejna niedozwolona substancja, metamfetamina. To środek który ma działanie psychotropowe, zbliżone do amfetaminy.

Metamfetamina została wykryta w organizmie Kutrowskiego 28 czerwca 2015 roku podczas challengera w Tiburon. Bułgar został tymczasowo zdyskwalifikowany do czasu wyjaśnienia sprawy, ale dopiero po dwóch latach Międzynarodowa Federacja Tenisowa ujawniła szczegóły (tzw. cicha dyskwalifikacja).

Kutrowski został zdyskwalifikowany na dwa lata, lecz już po północy 13 listopada 2017 roku będzie mógł powrócić do rywalizacji na światowych kortach. Zawodnik utracił wszystkie punkty i nagrody pieniężne wywalczone podczas i po turnieju w Tiburon. Ostatni raz zagrał w tenisa w listopadzie sezonu 2015.

ZOBACZ WIDEO Rajd Nadwiślański: Filip Nivette z przytupem sięgnął po tytuł

Źródło artykułu: