ATP Szanghaj: Rafael Nadal od trzech lat nie może dopaść Rogera Federera. Szwajcar najlepszy w Chinach

W Szanghaju wielkiego widowiska nie było. Oznaczony "dwójką" Roger Federer w 72 minuty zwyciężył najwyżej rozstawionego Rafaela Nadala, który nie wszedł w niedzielę na swój poziom. Hiszpan nie wypracował ani jednego break pointa i trzykrotnie stracił serwis. Wyścig o pierwsze miejsce w rankingu ATP na koniec sezonu przeniesie się teraz do europejskich hal.

Nadal wolno wszedł w mecz i zapłacił za to wysoką cenę. Już w gemie otwarcia pozwolił na rozwinięcie skrzydeł Federerowi. Hiszpan obronił jeszcze serwisem dwa break pointy, lecz przy trzecim zdecydował się na kompletnie nieudany wypad do siatki, który skończył się doskonałym minięciem z bekhendu ze strony tenisisty z Bazylei.

Jak się później okazało, było to jedyne przełamanie w premierowej odsłonie. Rafa mógł postraszyć rywala w jego pierwszych gemach serwisowych, lecz po udanych returnach tracił punkty w wymianach. Potem nic już nie mogło zatrzymać Rogera, który serwował jak maszyna. W szóstym gemie, zwieńczonym w mniej niż minutę, posłał cztery asy z rzędu. Całego seta zakończył wynikiem 6:4, wykorzystując ku temu pierwszą okazję.

Swobodnie grający Federer skończył w partii otwarcia aż 16 piłek i miał tylko pięć błędów własnych. Nadal natomiast posłał dziewięć winnerów i zanotował osiem pomyłek. Trzeba jednak zauważyć, że wpływ na postawę Hiszpana mogło mieć mocno zabandażowane prawe kolano. Tenisista z Majorki nie poruszał się po korcie tak zwinnie jak rywal. Można to tłumaczyć zmęczeniem, wszak przed przyjazdem do Szanghaju wygrał turniej w Pekinie.

Nadal lepiej rozpoczął drugiego seta, ale ciągle nie mógł rozpracować Federera przy jego podaniu. W końcu w piątym gemie do ataku przystąpił Maestro, który dobrze spisał się w wymianach. Hiszpan nie uniknął błędów i stracił serwis. Przełamanie podcięło skrzydła tenisiście z Majorki. Rafa jeszcze tylko raz utrzymał podanie, zanim w dziewiątym gemie Roger zwieńczył dzieło. Przy drugiej piłce meczowej aktualny lider światowych list wpakował forhend w siatkę.

ZOBACZ WIDEO: Polka zachwyciła miliony internautów. Dziś jest bohaterką filmu "Out of Frame"

W ciągu 72 minut Federer posłał 10 asów, skończył 28 piłek i miał tylko 11 błędów własnych. Nadal odpowiedział czterema asami oraz zanotował 12 winnerów i 20 pomyłek. Statystyki pokazują, dlaczego w niedzielę nie nawiązał wyrównanej walki ze Szwajcarem i bilans ich rywalizacji wynosi teraz 23-15 dla mniej utytułowanego tenisisty.

Federer po raz drugi wygrał turniej Shanghai Rolex Masters. W sezonie 2014 pokonał tutaj w finale po dwóch tie brekach Francuza Gillesa Simona. Teraz ma na koncie 94. tytuły w głównym cyklu i pod tym względem zrównał się z Ivanem Lendlem. Więcej trofeów od nich zdobył w Erze Open tylko Jimmy Connors (109). Ponadto Szwajcar cieszył się z 350. wygranego meczu i 27. trofeum w imprezie rangi ATP Masters 1000. Na kortach twardych Maestro z Bazylei zwyciężył już w sumie w 700 spotkaniach.

Niedzielne zwycięstwo pozwoli Federerowi zmniejszyć straty do swojego największego rywala. W walce o pierwsze miejsce na koniec sezonu w rankingu ATP Race będzie ich dzieliło 1960 punktów. Hiszpan jest oczywiście faworytem do zwycięstwa w tym wyścigu, ale teraz panowie przeniosą się do europejskich hal. W kolejnych tygodniach czekają ich występy w Bazylei, Paryżu (Federer nie jest pewny występu w paryskiej stolicy) oraz londyńskich Finałach ATP World Tour.

Shanghai Rolex Masters, Szanghaj (Chiny) ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 5,924 mln dolarów niedziela, 15 października

finał gry pojedynczej:

Roger Federer (Szwajcaria, 2) - Rafael Nadal (Hiszpania, 1) 6:4, 6:3

Bilans spotkań pomiędzy Rafaelem Nadalem a Rogerem Federerem (główny cykl):

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.