Start
Tenis
Paweł Juszczak
Challenger Caltanissetta: jedno zwycięstwo to za mało. Paweł Ciaś odpadł w eliminacjach

Challenger Caltanissetta: jedno zwycięstwo to za mało. Paweł Ciaś odpadł w eliminacjach

Paweł Ciaś jako jedyny Polak przystąpił do eliminacji turnieju ATP Challenger Tour na kortach ziemnych we włoskiej miejscowości Caltanissetta. Polak wygrał jednak tylko jeden mecz i nie dostał się do głównej drabinki.

Rafał Smoliński 10 Czerwca 2018, 23:54

WP SportoweFakty / Asia Błasiak / Na zdjęciu: Paweł Ciaś

Challenger Poznań: Hubert Hurkacz powtórzył wyczyn Jerzego Janowicza. Największy tytuł w karierze Polaka

W sobotę Paweł Ciaś zmierzył się z Ukraińcem Wołodymirem Użyłowskim i zwyciężył pewnie w 56 minut 6:3, 6:2. W niedzielę nasz reprezentant spędził na korcie dwie minuty mniej niż podczas spotkania I rundy, ale doznał dotkliwej porażki z Niemcem Markiem Sieberem 0:6, 1:6. Tym samym Polak nie poprawi zajmowanej obecnie 395. pozycji w rankingu ATP.

Na włoskiej mączce zagra jeszcze jeden nasz tenisista, Tomasz Bednarek. Jego partnerem w deblu został Użyłowski, a przeciwnikami w I rundzie będą Kolumbijczyk Nicolas Barrientos i Dominikanin Victor Estrella.

Citta di Caltanissetta, Caltanissetta (Włochy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 127 tys. euro
sobota-niedziela, 9-10 czerwca

II runda eliminacji gry pojedynczej:

Marc Sieber (Niemcy) - Paweł Ciaś (Polska, 8) 6:0, 6:1

I runda eliminacji gry pojedynczej:

Paweł Ciaś (Polska, 8) - Wołodymir Użyłowski (Ukraina) 6:3, 6:2

ZOBACZ WIDEO Joanna Jóźwik w siódmym niebie. "To jakby dziecku dać cukierek"

Polub Tenis na Facebooku

Tweetnij

Skomentuj 1

Zgłoś błąd

inf. własna

Polecane

Komentarze (1)

grolo 11-06 11:00 Zgłoś komentarz

Dwaj przegrani z Poznania spróbują szczęścia w Caltanisetta. Dołączą do nich inni przegrani - ale tacy, co przegrali dopiero w półfinale i finale . Obu pokonał Hubert Hurkacz. To
Czytaj całość
Giannessi i Taro Daniel. Obaj graja jak mogą najdłużej na mączce. Jak nie w Poznaniu (gdzie był Numerem 1) to może we Włoszech uda się Danielowi zdobyć pierwszy w tym roku tytuł. Tym bardziej liczy na niego Giannessi, któy wreszcie zagra "u siebie". Ale będzie trudno. W Poznaniu niespodziewanie przeszkodził młody polski underdog, w Caltanisetta są starzy mączkowi wyjadacze - Pablo Cuevas i Paolo Lorenzi.

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi