Kevin Anderson nie zagra w tym roku na mączce. Chce wyleczyć uraz łokcia
Problemy zdrowotne są prawdziwą zmorą Kevina Andersona w 2019 roku. Tenisista z RPA zagrał jak na razie tylko trzy turnieje. Teraz poinformował, że w ogóle nie zaprezentuje się na europejskiej mączce.
We wtorek Anderson uznał, że aby całkowicie wyleczyć kontuzję łokcia, poświęci okres gry na ceglanej mączce. - Po konsultacjach z lekarzami i moim sztabem postanowiliśmy, że najlepszą decyzją będzie odpocząć przez kilka tygodni i poddać się rehabilitacji. Będę ciężko pracować każdego dnia, aby być przygotowanym do gry na trawie - oznajmił tenisista.
Reprezentant RPA opuści tym samym najbliższe zawody w Estoril, Madrycie, Rzymie i Paryżu. Anderson straci przez to punkty za półfinał Mutua Madrid Open 2018 i IV rundę wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2018. Więcej punktów będzie jednak bronił na brytyjskich trawnikach, bowiem w zeszłorocznym Wimbledonie dotarł aż do finału, w którym lepszy był Serb Novak Djoković.
Zobacz także:
Barcelona: Fernando Verdasco wygrał mecz przyjaciół
Budapeszt: Radu Albot i Filip Krajinović w II rundzie