ATP Rzym: zmęczenie dało się we znaki. Hubert Hurkacz odpadł w kwalifikacjach

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
zdjęcie autora artykułu

Hubert Hurkacz nie wystąpi w głównej drabince rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP Masters 1000 w Rzymie. W sobotę, w I rundzie eliminacji, Polak w trzech setach przegrał z Miomirem Kecmanoviciem.

Po świetnym występie w Madrycie, gdzie po przejściu eliminacji dotarł aż do 1/8 finału, Hubert Hurkacz (ATP 52) udał się do Rzymu na kolejny turniej rangi ATP Masters 1000. Rywalizację w stolicy Włoch Polak również musiał rozpoczynać od kwalifikacji.

W I rundzie zmagań eliminacyjnych Hurkacz trafił na Miomira Kecmanovicia, który - podobnie jak wrocławianin - w tym roku z dobrej strony pokazuje się szerszej tenisowej publiczności. 19-letni Serb zanotował już m.in. ćwierćfinał w Indian Wells oraz wszedł do czołowej "100" rankingu ATP. Obecnie w klasyfikacji singlistów zajmuje 83. lokatę i jest jednym z dwóch nastolatków notowanych w Top 100, obok 18-letniego Felixa Augera-Aliassime'a.

Sobotni mecz lepiej rozpoczął się dla Kecmanovicia, który wygrał pierwszego seta 6:3, od stanu 2:3 zdobywając cztery gemy z rzędu. Z kolei w drugiej partii serią wygranych gemów, i to aż sześciu, popisał się Hurkacz. Polak zwyciężył 6:1 i dzięki temu wyrównał stan pojedynku.

ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz: Kiedy słuchałem Włodzimierza Szaranowicza, miałem łzy w oczach

Jednak w trzeciej odsłonie Hurkaczowi dały się we znaki trudy poprzednich występów. Polak nie zagrywał tak mocno i precyzyjnie, jak do tego przyzwyczaił, oraz chwytał się za kolana. Mimo to, dzielnie walczył, lecz w końcówce Kecmanović przechylił szalę na swoją korzyść. Po przełamaniu w siódmym gemie Serb wyszedł na prowadzenie 5:3 i tej przewagi już nie stracił.

Mecz trwał 94 minuty. W tym czasie obaj tenisiści wygrali po 71 akcji. Uzyskali także po cztery przełamania. Hurkacz zaserwował cztery asy i przy własnym podaniu zdobył 60 proc. rozegranych punktów, a Kecmanović odpowiednio - sześć i 58 proc.

Za udział w kwalifikacjach Internazionali BNL d'Italia Hurkacz nie otrzyma punktów do rankingu ATP, zainkasuje za to 3,6 tys. euro. W wiosennym sezonie gry na kortach ziemnych Polak zaplanował jeszcze dwa starty. Ma wystąpić w turnieju ATP 250 w Lyonie (19-25 maja) i w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie (26 maja - 9 czerwca).

Kecmanović natomiast w finałowej rundzie kwalifikacji zmierzy się z Casperem Ruudem. Oznaczony numerem 12. Norweg w sobotę pokonał 6:1, 6:4 włoskiego posiadacza dzikiej karty Lorenzo Musettiego.

Zobacz także - 70. półfinał Masters 1000 Rafaela Nadala. "Cieszę się, bo to dla mnie ważny moment"

Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy) ATP World Tour Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 5,207 mln euro sobota, 11 maja

I runda eliminacji gry pojedynczej:

Miomir Kecmanović (Serbia) - Hubert Hurkacz (Polska, 4) 6:3, 1:6, 6:4

Źródło artykułu:
Czy Miomir Kecmanović awansuje do głównej drabinki?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (7)
avatar
Sandokan-antyszopenhaimer
12.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Następny talent za dychę.  
avatar
explosive
11.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kacmanovic to dobry gracz. I też jest na fali 1/4 Indian wells mówi za siebie. Żeby wygrać trzeba grać. Unikanie startów to nie jest sposób na sukces. Oczywiście że po tej porażce Hubert powini Czytaj całość
avatar
Fanka Rogera
11.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i dobrze. Niech odpocznie,  
avatar
Mossad
11.05.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Poroniony pomysl z tym graniem w Rzymie kwali.