Rafael Nadal wraca do gry po Wimbledonie. "Muszę być jak najszybciej przygotowany i gotowy do akcji"
- Nie ma tutaj Federera i Djokovicia, ale jest wielu innych wspaniałych tenisistów, więc muszę być jak najszybciej przygotowany i gotowy do akcji - mówił Rafael Nadal przed startem turnieju ATP Masters 1000 w Montrealu.
Getty Images
/ Michael Dodge
/ Na zdjęciu: Rafael Nadal
- Gdy przystępuję do turnieju, to wiem, co mam robić, bez względu na to, czy Roger i Novak są, czy ich nie ma - mówił na konferencji prasowej, cytowany przez portal puntodebreak.com. - Tutaj ich nie ma, ale jest wielu innych wspaniałych tenisistów, więc muszę być jak najszybciej przygotowany i gotowy do akcji.
Nadal będzie bronił tytułu wywalczonego przed rokiem w Toronto (turniej Rogers Cup rozgrywany jest przemiennie w Montrealu i w Toronto). To jak dotychczas jego ostatnie trofeum wywalczone w imprezie odbywającej się na kortach twardych, na których w ostatnich latach często przytrafiają mu się urazy.
ZOBACZ WIDEO Wojciech Nowicki: Nie jestem najlepszy, po prostu robię swoje- Kiedy biorę udział w turnieju, staram się pracować nad określonymi sprawami i swoją grą. Myślę o piłce, przeciwniku i o tym, co muszę robić. A nie o takich rzeczach jak kontuzje. Tym się nie martwię. Jeśli coś się stanie, zaakceptuję to, i to wszystko. Nie kładę na to większego nacisku, bo gdy myślisz negatywnie, istnieje większa szansa, że może się coś wydarzyć - powiedział.
Występem w Kanadzie tenisista z Majorki rozpoczyna sezon gry na kortach twardych w Ameryce Północnej. Oprócz Rogers Cup, w przyszłym tygodniu planuje wystąpić w Cincinnati, a następnie w wielkoszlemowym US Open (26 sierpnia - 8 września).
- Przez lata nauczyłem się czerpać przyjemność z doświadczeń, jakie spotykają mnie podczas turniejów. W przeszłości po porażkach chciałem jak najszybciej wracać do siebie. Długo trudno było mi myśleć, że przez tyle czasu muszę pozostawać poza domem. Ale teraz zmieniłem podejście - wyjawił.
W Rogers Cup 2019 Nadal został najwyżej rozstawiony i w I rundzie otrzymał wolny los. Rywalizację rozpocznie w środę meczem z lepszym z pary Alex de Minaur - Daniel Evans.
Zobacz także - Stefano Travaglia mistrzem Sopot Open 2019. Mateusz Kowalczyk i Karol Drzewiecki nie wygrali debla
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
