Rząd stawia warunki. Złe informacje dla Igi Świątek

Zdjęcie okładkowe artykułu: ONS.pl / all_imageB / Na zdjęciu: Iga Świątek
ONS.pl / all_imageB / Na zdjęciu: Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

To może być fatalny scenariusz dla Igi Świątek i innych tenisistów spoza Australii. Pojawiły się nowe znaki zapytania odnośnie kwarantanny, którą będą musieli przejść uczestnicy Australian Open.

W tym artykule dowiesz się o:

Początkowo plan był taki, że wszyscy uczestnicy Australian Open wylecą do Australii w połowie grudnia, na miejscu odbędą 14-dniową obowiązkową kwarantannę, w czasie której będą trenować w specjalnych "bańkach". Następnie możliwe byłoby rozegranie kilku turniejów poprzedzających imprezę Wielkiego Szlema, której inaugurację zaplanowano na 18 stycznia.

Teraz pojawił się jednak spory problem, związany z przylotem zawodników spoza Australii i ich kwarantanny. Otóż australijski rząd nie zgadza się na to, by sportowcy spoza Antypodów przybyli do Melbourne jeszcze w tym roku. Politycy ustalili, że granice dla uczestników Australian Open zostaną otwarte dopiero 1 stycznia 2021 roku.

To dla tenisistów ogromny problem, bowiem z racji obowiązkowej dwutygodniowej kwarantanny, nie mogliby wziąć udział w jakimkolwiek turnieju przed główną imprezą.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa szykuje formę na święta

- Jeśli będziemy musieli siedzieć przez 14 dni w pokoju, a następnie grać w Wielkim Szlemie, oczywiście to zrobię, bo to moja praca. Myślę jednak, że to niebezpieczny scenariusz dla tenisistów, groźny pod kątem fizycznym - stwierdza Bruno Soares.

- Moje ciało nie byłoby w stanie wytrzymać dwóch tygodni kwarantanny, a następnie wrzucenia mnie na głęboką wodę. Myślę, że taki scenariusz bardzo utrudniłby nam konkurowanie na najwyższym poziomie, bez narażania naszych ciał - mówi "BBC" Johanna Konta.

Podkreśla, że idealnym rozwiązaniem byłaby możliwość gry w co najmniej jednym lub dwóch turniejach przed startem zmagań w Australian Open. Podobnego zdania jest Novak Djoković. - Mam nadzieję, że z uwagi na dobro tenisa i zawodników, będziemy mogli zagrać w co najmniej kilku turniejach przed AO - podkreśla.

Organizatorzy Australian Open pracują nad rozwiązaniem tego problemu, prowadząc rozmowy z australijskim rządem.

Australian Open odbędzie się w dniach 18-31 stycznia w Melbourne. O odniesienie kolejnego sukcesu w seniorskim tenisie postara się Iga Świątek, zwyciężczyni Roland Garros 2020.

Zobacz też: Tenis. ATP Finals: Rafael Nadal optymistyczny przed meczem o półfinał. Uważa, że gra na coraz wyższym poziomie Tenis. ATP Finals: Stefanos Tsitsipas zagra z Rafaelem Nadalem o półfinał. "Będę musiał znieść wiele bólu i cierpienia"

Źródło artykułu:
Komentarze (5)
avatar
maraska
19.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
najwyżej rząd PiS wypłaci rekompansate dla Igi za utracone potencjalne zyski :)  
avatar
sidomen
19.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Buahaha ! Odurniania ludzi ciąg dalszy.. dobrze ,że jak ptasia grypa była to media i komunikatory nie narobiły wtedy takiej paniki ,bo by ludzie przed ptakami na ulicy spie#dalali ! Idzie taka Czytaj całość
avatar
Szef na worku
19.11.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
" Moje ciało nie byłoby w stanie wytrzymać dwóch tygodni kwarantanny" Potrzebny osobisty masażysta i nie tylko na dwutygodniowy pobyt w hotelu. Akurat w styczniu mam wolne ;) Po koszt Czytaj całość
avatar
yes
19.11.2020
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
"Rząd stawia warunki" - okazuje się, że nie chodzi o naszego premiera, a nawet wicepremiera...