Australian Open: Novak Djoković wyolbrzymia stopień kontuzji? "Zaskakujące, że znika z dnia na dzień"
Toni Nadal, wujek i były trener Rafaela, zasugerował, że Novak Djoković może wyolbrzymiać stopień swojego urazu. - Zaskakujące, że kontuzja zasiewa u Djokovicia wątpliwość co do udziału w turnieju, a potem znika z dnia na dzień - stwierdził Hiszpan.
Po pojedynku z Raoniciem pojawiły się opinie kwestionujące, że stan zdrowia Djokovicia jest tak poważny, jak przedstawia to sam Serb. W gronie wątpiących jest Toni Nadal, który uważa, iż tenisista z Belgradu może wyolbrzymiać stopień urazu.
"Zaskakujące jest to, że kontuzja zasiewa u Djokovicia wątpliwość co do jego dalszego udziału w turnieju, a potem znika z dnia na dzień" - napisał wujek i były trener Rafaela Nadala w felietonie dla dziennika "El Pais".
ZOBACZ WIDEO: Czy Iga Świątek zagra na igrzyskach olimpijskich w Tokio? Psycholog zdradza szczegóły"Nie będę tym, który będzie pytał o to, czy jego ból jest prawdziwy, ale to jest bardzo powszechne u zawodowych sportowców. Prawdopodobnie obnosi się z tym bardziej niż powinien. Nieraz tenisista przegrywa, bo ma kontuzję, lecz zachowuje to dla siebie, by nie brzmiało to jako wymówka" - dodał Hiszpan.
Tym, jak szybko Djoković wrócił do sprawności i mógł grać na optymalnym poziomie, zaskoczony jest również Thanasi Kokkinakis. Australijczyk w przeszłości naderwał mięsień brzucha i wyjaśnił, że taki uraz leczy się przez kilka tygodni.
- Nie mam pojęcia, co on odczuwa. Ale jeśli był w stanie wyleczyć naderwany mięsień brzucha w dwa dni, to muszę zdjąć przed nim kapelusz. Chciałbym się dowiedzieć, jak to zrobić. Mnie zajęło to dwa miesiące - powiedział Kokkinakis.
Djoković nie jest jedynym tenisistą, który podczas Australian Open 2021 zmaga się z kontuzją mięśni brzucha. W poniedziałek z powodu takiego urazu z turnieju wycofał się Matteo Berrettini, a Casper Ruud po dwóch setach poddał mecz z Andriejem Rublowem.
Problemy z mięśniami brzucha sygnalizował też Alexander Zverev, z którym Serb zmierzy się we wtorek w ćwierćfinale.
Australian Open: nagroda za lata tułaczki. Wielkoszlemowy debiutant wchodzi na wielką scenę