Aryna Sabalenka znalazła sposób na Simonę Halep. Ashleigh Barty znów uciekła przed porażką

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / ALEX GRIMM / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka
PAP/EPA / ALEX GRIMM / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka
zdjęcie autora artykułu

Białorusinka Aryna Sabalenka rozprawiła się z Rumunką Simoną Halep w turnieju tenisowym WTA 500 w Stuttgarcie. Australijka Ashleigh Barty znów wybrnęła z opresji.

Simona Halep (WTA 3) po raz trzeci wystąpiła w półfinale imprezy w Stuttgarcie. W 2015 roku została pokonana przez Dunkę Karolinę Woźniacką, a dwa lata później przegrała z Niemką Laurą Siegemund. Tym razem Rumunka uległa 3:6, 2:6 Arynie Sabalence (WTA 7).

W ciągu 66 minut Białorusinka obroniła trzy break pointy, a sama wykorzystała trzy z dziewięciu szans na przełamanie. Zdobyła 38 z 50 punktów przy swoim podaniu. Sabalenka poprawiła na 2-3 bilans spotkań z Halep.

W poprzedniej rundzie Ashleigh Barty wróciła z 3:5 w trzecim secie i wyeliminowała Karolinę Pliskovą. W półfinale liderka rankingu również była w opałach. Zwyciężyła 4:6, 7:6(5), 6:2 Elinę, Switolina (WTA 5). W pierwszym secie Ukrainka uzyskała przełamanie na 4:3 i nie oddała przewagi. W drugiej partii z 1:4 wyszła na 5:4 i serwowała po awans. Australijka doprowadziła do tie breaka, a w nim od 2-4 zdobyła pięć z sześciu kolejnych punktów. W decydującej odsłonie Switolina straciła animusz i dwa razy straciła serwis.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie fotomontaż! Niesamowity popis gwiazdy NBA

W trwającym dwie godziny i pięć minut meczu Ukrainka zaserwowała dziewięć asów, ale zdobyła tylko dziewięć z 26 punktów przy swoim drugim podaniu. Barty wykorzystała cztery z 10 break pointów i poprawiła na 3-5 bilans spotkań ze Switoliną. Trzecia z rzędu ich konfrontacja padła łupem Australijki, po finale Mistrzostw WTA 2019 i tegorocznym półfinale w Miami.

Barty powalczy o 11. singlowy tytuł w głównym cyklu, trzeci w 2021 roku (po Yarra Valley Classic w Melbourne i Miami). Dla Sabalenki będzie to szansa na 10. triumf, drugi w obecnym sezonie (po Abu Zabi). Australijka ma bilans finałów 10-5, a w przypadku Białorusinki jest to 9-4.

Tenisistki te do tej pory trafiły na siebie sześć razy i odniosły po trzy zwycięstwa. Ostatnie ich starcie miało miejsce kilka tygodni temu w Miami i Barty zwyciężyła 6:4, 6:7(5), 6:3.

Porsche Tennis Grand Prix, Stuttgart (Niemcy) WTA Premier, kort ziemny w hali, pula nagród 565,5 tys. dolarów sobota, 24 kwietnia

półfinał gry pojedynczej:

Ashleigh Barty (Australia, 1) - Elina Switolina (Ukraina, 4) 4:6, 7:6(5), 6:2 Aryna Sabalenka (Białoruś, 5) - Simona Halep (Rumunia, 2) 6:3, 6:2

Czytaj także: Paula Kania-Choduń nie wyrównała wyniku sprzed lat. Japonki za mocne Dobre wieści z Madrytu. Magda Linette dołączyła do Igi Świątek

Źródło artykułu: