Tenisistka wpadła na dopingu. Tłumaczy się, że winny temu jest seks

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Quinn Rooney / Na zdjęciu: Dajana Jastremska
Getty Images / Quinn Rooney / Na zdjęciu: Dajana Jastremska
zdjęcie autora artykułu

Kariera Dajany Jastremskiej stanęła pod wielkim znakiem zapytania. 20-latce grozi długie zawieszenie za stosowanie dopingu. Twierdzi jednak, że zakazana substancja dostała się do jej organizmu przez stosunek płciowy.

W tym artykule dowiesz się o:

Na początku tego roku media obiegła informacja o zawieszeniu Dajany Jastremskiej. Ukraińska tenisistka oblała testy antydopingowe. W jej organizmie wykryto mesterolon, który jest na liście zakazanych substancji.

Podobno ilości mesterolonu były śladowe. 20-latka na razie jest tymczasowo zawieszona. ITF jeszcze się wstrzymuje z ostateczną decyzją ws. kary. Jastremska ma czas, aby się odwołać i w mediach po raz pierwszy przedstawiła swoją teorię.

- Biorąc pod uwagę niskie stężenie mesterolonu oraz fakt, że dwa tygodnie wcześniej wynik testu był negatywny, wykrycie dopingu może być efektem pewnego rodzaju zanieczyszczenia. Zostałam też poinformowana, że mężczyźni stosują tę substancję jako lek i nie jest ona zalecana kobietom ze względu na szkodliwe działanie - mówi Ukrainka (za sportske.jutarnji.hr).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kasia Dziurska wróciła z wakacji. Od razu do pracy

Jastremska jest w zasadzie przekonana, że wszystkiemu jest winny... jej były partner. Podejrzewa, że to on mógł leczyć się mestrolonem, a do jej organizmu przedostał się podczas seksu.

- Mestrolon dostał się do mojego ciała poprzez stosunek seksualny z byłym partnerem. On jednak temu zaprzecza i kłamie, że mój ojciec zmusza go do złożenia takich zeznań przed komisją. Poprosiliśmy go o próbkę włosów do analizy, ale odmówił i nie chce z nami współpracować - mówi rozczarowana Dajana.

20-latka jest w trudnej sytuacji. Nawet jeżeli jej teoria jest prawdziwa, to w tej chwili nie ma jak jej udowodnić. Musiałaby mieć dowód na to, że były chłopak stosował mesterolon i wtedy zawieszenie pewnie zostałoby cofnięte.

Koniec marzeń o Australian Open. Apelacja Dajany Jastremskiej odrzucona >> Rosyjski bohater przyłapany? To byłby ogromny cios >>

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
Sharapov
16.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
mogła nie brać z finałem  
zet2
15.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Korzeń żeń-szenia jest ponoć bardzo dobrym lekiem na impotencję. Problem tylko w tym, jak go przymocować.  
avatar
Jan Kos
15.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
a mówiłem lodziareczko-wypluj,nie połykaj