Nietypowa odnowa biologiczna Igi Świątek. Wygląda... pysznie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / materiały prasowe Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy / Na zdjęciu: Iga Świątek podpisuje piłkę tenisową
Materiały prasowe / materiały prasowe Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy / Na zdjęciu: Iga Świątek podpisuje piłkę tenisową
zdjęcie autora artykułu

Anett Kontaveit podjęła walkę z Igą Świątek, ale tylko w jednym secie. Broniąca tytułu Polka po trudnym meczu pokazała, jak przebiega regeneracja.

W tym artykule dowiesz się o:

- Anett grała bardzo szybko od początku spotkania. Dominowała, a ja dosyć późno weszłam w mecz - przyznała Iga Świątek w pomeczowym wywiadzie.

Polka wygrała 7:6(4), 6:0. Dzięki takiemu wynikowi przedłużyła swoją genialną serię na kortach w Paryżu do 20 wygranych setów z rzędu.

Kolejna wygrana i brak straty seta to bez dwóch zdań powód do świętowania. Zaraz po meczu pochwaliła się, że jest "zadowolona z jakości i ma też wreszcie nagrodę... ciasto z orzechami pekan".

Jak pysznie prezentuje się nagroda, a zarazem "pomeczowa odnowa", pochwaliła się na Twitterze. Zasłużony odpoczynek odbył się jednak nie tylko "w towarzystwie ciastka". W tle widać bowiem, że Świątek obserwuje w telewizji wydarzenia na kortach Roland Garros.

O miejsce w ćwierćfinale Świątek powalczy w poniedziałek ze zdolną Ukrainką Martą Kostiuk, która rozgromiła Rosjankę Warwarę Graczewą 6:1, 6:2. Dla 18-latki IV runda paryskiego turnieju to najlepszy wynik w Wielkim Szlemie.

Zobacz także: Iga Światek pochwaliła się nagrodą za wygraną. Polka zaskoczyła fanów Magda Linette wygrała seta i zgasła. Tunezyjka robiła na korcie, co chciała

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalona końcówka meczu WNBA. Rzut rozpaczy i... zwycięstwo!

Źródło artykułu: