Novak Djoković z pełną energią. I przed szansą na kolejny rekord

Wspaniały sezon w swoim wykonaniu Novak Djoković może spuentować kolejnym wyjątkowym osiągnięciem - wyrównaniem rekordu w liczbie triumfów w ATP Finals. Przed startem turnieju Serb podkreślił, że jest wypoczęty i dobrze przygotowany.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Novak Djoković PAP/EPA / CHRISTOPHE PETIT TESSON / Na zdjęciu: Novak Djoković
Novak Djoković 14. raz wystartuje w ATP Finals. W turniejach kończących Serb grał w Szanghaju (dwukrotnie) i Londynie (11-krotnie). Teraz czeka go debiutancki występ w Turynie.

- Londyn odniósł wielki sukces, organizując ATP Finals. Tam jest jedna z najbardziej spektakularnych aren na świecie, która pasowała do najważniejszego turnieju rangi ATP. Ale od zawsze byłem zwolennikiem przenoszenia tego turnieju do innych miejsc - mówił o zmianie gospodarza Finałów ATP Tour, cytowany przez atptour.com.

Serb podkreślił, że do występu w Turynie przystąpi odpowiednio przygotowany. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy wystąpił tylko w jednym turnieju - w Paryżu, gdzie zdobył tytuł, i uważa, że to zadziałała na jego korzyść.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: olbrzymie święto na ulicach! Te obrazki robią wrażenie

- Czuję się wypoczęty, bo przed ATP Finals grałem mniej niż w ostatnich latach. Ale zarazem mam za sobą wiele wyczerpujących występów, nie tylko fizycznie, ale i psychicznie, zwłaszcza w turniejach wielkoszlemowych - powiedział.

- Ten rok był inny od wszystkich poprzednich ze względu na presję wynikającą z historycznych osiągnięć. Wiele to mnie kosztowało. Dlatego czułem, że potrzebuję przerwy, żeby się zregenerować i przygotować do końcówki sezonu - wyjaśnił.

Djoković w 2021 roku zapisywał się na kartach historii. Pobił rekordy w liczbie tygodni spędzonych na pozycji lidera rankingu, liczbie sezonów zakończonych na pierwszym miejscu w klasyfikacji singlistów, liczbie wygranych turniejów ATP Masters 1000 czy wyrównał rekord w liczbie triumfów w turniejach wielkoszlemowych. W tym tygodniu może zanotować kolejny - po raz szósty wygrać ATP Finals i dorównać najlepszemu pod tym względem Rogerowi Federerowi.

Tenisista z Belgradu w ATP Finals 2021 trafił do Grupy Zielonej razem ze Stefanosem Tsitsipasem, Andriejem Rublowem i Casperem Ruudem. - Wygrałem w Paryżu i mam nadzieję, że dobrze poradzę sobie też w Turynie - podkreślił.

- Tutaj musisz grać z dużą intensywnością i najlepiej, jak potrafisz. Czasami możesz już nie mieć paliwa w baku, ale musisz rozegrać pięć najlepszych meczów, aby zdobyć tytuł. A to wymaga dużo energii - dodał.

Pierwszy mecz w Turynie Djoković rozegra w poniedziałek. O godz. 14:00 zmierzy się z Ruudem.

Danił Miedwiediew skomentował mecz z Hubertem Hurkaczem. Zwrócił szczególną uwagę na jeden aspekt

Czy Novak Djoković wygra ATP Finals 2021?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×