Tokio 2020. Protesty w trakcie ceremonii otwarcia XXXII Letnich Igrzysk Olimpijskich

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / JOE GIDDENS / Na zdjęciu: ceremonia otwarcia IO
PAP/EPA / JOE GIDDENS / Na zdjęciu: ceremonia otwarcia IO
zdjęcie autora artykułu

Zdecydowana większość mieszkańców Japonii jest przeciwna organizacji Letnich Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020. Setki osób dały temu wyraz, gromadząc się pod stadionem podczas trwania ceremonii otwarcia.

W tym artykule dowiesz się o:

Przed startem ceremonii otwarcia setki aktywistów zorganizowały w Tokio antyolimpijski wiec. Mieszkańcy Tokio nie kryją swojej niechęci do organizacji igrzysk w obliczu trwającej pandemii koronawirusa. Przeciwnicy imprezy postanowili zamanifestować swój sprzeciw także podczas ceremonii otwarcia, gromadząc się pod stadionem.

W chwili rozpoczęcia igrzysk w Tokio pojawiła się fala infekcji. W piątek zgłoszono 1359 przypadków, po 1979 zgłoszonych w czwartek. Była to najwyższa dzienna liczba od stycznia.

Według sondażu opublikowanego przez dziennik "Asahi Shimbun" aż 80 proc. ankietowanych jest przeciwko tej imprezie w czasie pandemii. Jeszcze miesiąc temu było ich 60 proc. W Tokio organizowano nawet antyolimpijskie protesty.

Pod petycją o odwołanie igrzysk olimpijskich w Tokio podpisało się 350 tysięcy mieszkańców tego miasta. Władze Tokio i Komitet Organizacji IO na razie nie rozważają zmiany planów. Zgodnie zapewniają jednak, że przez miniony rok wypracowano odpowiednie procedury sanitarne, które pozwolą na bezpieczne przeprowadzenie imprezy.

Czytaj także: Żar lał się z nieba! Dramat sportsmenki na igrzyskach Tokio 2020. Uczta dla kibiców. Rusza turniej olimpijski piłki ręcznej

ZOBACZ WIDEO: To kluczowy aspekt podczas igrzysk w Tokio? "Nie będzie kontaktu z innymi ludźmi"

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
avatar
StGforever To moja drużyna
24.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
CYT : "Pod petycją o odwołanie igrzysk olimpijskich w Tokio podpisało się 350 tysięcy mieszkańców" .................................................................................... Czytaj całość
avatar
Anastazja P.
23.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Protesty w Japonii? Co na to cesarz? Wystarczy jedno jego słowo i wszyscy rozejdą się spokojnie do domów lub zaczną wiwatować na cześć igrzysk.  
avatar
Nyctereutes
23.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Czyli boją się, że impreza rozprzestrzeni zarazę, w międzyczasie gromadzą się na proteście? Logiki nie znaleziono.  
avatar
Arkadiusz Mochocki
23.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Gdyby tak Ci protestujący, wdarli się jako kibice, na stadiony, to kto wie, czy przekaz medialny, nie byłby gorszy, niż Igrzyska bez kibiców, nad czym wielu ubolewa ?  ,