Tokio 2020. Wielka sensacja. Koniec marzeń Stefanosa Tsitsipasa

Stefanos Tsitsipas nie wygra medalu w turnieju singla podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. Rozstawiony z "trójką" Grek przegrał po trzysetowym boju w środowym meczu III rundy.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński
Stefanos Tsitsipas PAP/EPA / MICHAEL REYNOLDS / Na zdjęciu: Stefanos Tsitsipas
Tego się nikt nie spodziewał. Szczególnie po pierwszym secie, w którym Stefanos Tsitsipas zdobył dwa przełamania i łatwo rozprawił się z Ugo Humbertem. Jednak w drugiej partii Francuz serwował znakomicie i kończył sporo piłek. Doprowadził do rozgrywki tiebreakowej, w której zwyciężył do 4.

Ostatnia piłka pierwszego seta miała ważne znaczenie dla losów spotkania. Faworyzowany Grek doznał urazu nogi i długo nie podnosił się z kortu. Poprosił o interwencję medyczną i po zabiegach powrócił do rywalizacji.

Humbert wyczuł swoją szansę. Grał agresywnie na returnie i lepiej sobie radził w wymianach. Przełamał w trzecim i piątym gemie, dzięki czemu pewnie wyszedł na 5:1. W ósmym gemie Francuz miał poważny problem z zakończeniem spotkania, ale w końcu wykorzystał czwartego meczbola.

ZOBACZ WIDEO: Ile sprzętu potrzebuje dziesięcioboista? "Jedenasta konkurencja to noszenie sprzętu z lotniska"

Reprezentant Trójkolorowych pokonał Tsitsipasa 2:6, 7:6(4), 6:2 i awansował do ćwierćfinału turnieju singla. Na jego drodze stanie w czwartek Karen Chaczanow. Rosjanin wygrał w trzech setach z Argentyńczykiem Diego Schwartzmanem 6:1, 2:6, 6:1. Tym samym w 1/4 finału będzie dwóch przedstawicieli Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego i obaj mogą na siebie trafić w półfinale. Wcześniej awans wywalczył Danił Miedwiediew (więcej tutaj).

Szansę na olimpijski medal zachował faworyt gospodarzy, Kei Nishikori. Japończyk pokonał Ilję Iwaszkę 7:6(7), 6:0, a kluczowy okazał się tie break, w którym Białorusin zmarnował dwie piłki setowe. W drugiej partii reprezentant naszych wschodnich sąsiadów ani razu nie utrzymał podania i tym samym to tenisista z Kraju Kwitnącej Wiśni znalazł się w ćwierćfinale, w którym może go czekać pojedynek z faworytem do złota, Serbem Novakiem Djokoviciem.

Igrzyska olimpijskie, Tokio (Japonia)
Ariake Tennis Park, kort twardy
środa, 28 lipca

III runda gry pojedynczej mężczyzn:

Kei Nishikori (Japonia) - Ilja Iwaszka (Białoruś) 7:6(7), 6:0
Karen Chaczanow (Rosyjski Komitet Olimpijski, 12) - Diego Schwartzman (Argentyna, 8) 6:1, 2:6, 6:1
Ugo Humbert (Francja, 14) - Stefanos Tsitsipas (Grecja, 3) 2:6, 7:6(4), 6:2

Program i wyniki turnieju tenisowego

Czytaj także:
Iga Świątek pozostała w elicie. Młoda Polka złamała kolejną barierę
Hubert Hurkacz wysoko. Awans Kamila Majchrzaka

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×