Kto następcą Andrzeja Biernata? "Nie mamy szczęścia do Ministrów Sportu, może przekazać obowiązku PKOl?"

Dymisja Ministra Sportu Andrzeja Biernata rozpoczęła dyskusję nie tylko o tym kto powinien być jego następcą, ale także to, na ile władza wiążąca się z tym stanowiskiem nie powinna zostać rozdzielona.

 Redakcja
Redakcja

- Minister Sportu ma bardzo poważną władzę, ponieważ dzieli państwowe pieniądze. Mniejsze związki bez dotacji ministerialnych by nie żyły, więc to kto i jak dzieli te pieniądze jest niezwykle istotne. Nie mieliśmy ostatnio szczęścia do Ministrów Sportu, zwłaszcza za rządów PO. To stanowisko było traktowane jak za czasów PZPR. Andrzej Biernat nie został ministrem dlatego, że jest fachowcem od sportu, ale dlatego, że przysłużył się w strukturach Platformy Obywatelskiej i trzeba go było jakoś gdzieś upchnąć. Nie wiem, czy części tych kompetencji nie przekazać PKOl-owi. Są różne wzorce do naśladowania i trzeba się im przyjrzeć - uważa dziennikarz "Rzeczypospolitej" Mirosław Żukowski.

Źródło: Foto Olimpik/x-news
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×