Poważny upadek Caseya Stonera
W trwającym 8-godzinnym wyścigu Mistrzostw Świata World Endurance na torze Suzuka doszło do poważnego upadku Caseya Stonera. Australijczyk doznał złamania nogi i łopatki.
- Przepraszam kolegów z zespołu i całą ekipę za ten wypadek. Wszyscy pracowali bardzo ciężko przed tym wyścigiem, a skończyło się to jak się skończyło. Równocześnie dziękuję firmom, które dostarczają mi ochraniacze, kombinezon i kask, bo bez nich wyszedłbym dużo gorzej z tego wypadku - powiedział Stoner.
Upadek Stonera sprawił, że ekipa Hondy musiała wycofać się z rywalizacji. Japończycy wygrali dwie poprzednie edycje wyścigu na torze Suzuka. Partnerami w zespole Stonera byli w tym roku Takumi Takahashi oraz Michael van der Mark. Holendrowi nie było jednak dane wyjechać do wyścigu.