Nierówność asfaltu doprowadziła do upadku Luisa Saloma

Zespół SAG Racing Team, w którym startował Luis Salom, sprawdził telemetrię hiszpańskiego motocykla. Wykazała ona, że do tragicznego wypadku Hiszpana doszło z powodu nierówności asfaltu przed zakrętem numer dwanaście na torze Catalunya.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera

Do śmiertelnego wypadku Luisa Saloma doszło podczas piątkowego treningu Moto2 przed wyścigiem o Grand Prix Katalonii. Hiszpan stracił panowanie nad motocyklem przed zakrętem numer dwanaście, w wyniku czego maszyna uderzyła w dmuchaną bandę, a następnie w motocykl uderzył upadający 24-latek. Pomimo natychmiastowej pomocy służb medycznych, życia Saloma nie udało się uratować.

Po wypadku Saloma organizatorzy zmienili konfigurację toru w Barcelonie, w wyniku czego w sobotę i niedzielę zawodnicy rywalizowali na nitce wyścigowej znanej z Formuły 1. Było to spowodowane faktem, że nieznana była przyczyna upadku hiszpańskiego motocyklisty. - Jeśli coś poszło źle w zakręcie numer dwanaście, a nie wiemy czym to było spowodowane, to może się znowu wydarzyć - tłumaczył Carmelo Ezpeleta, szef firmy Dorna, która zarządza MotoGP.

Zespół SAG Racing Team, w którym startował Salom, sprawdził telemetrię z motocykla Hiszpana. Wykazała ona, że do wypadku doprowadziła nierówność asfaltu w zakręcie numer dwanaście.

Komunikat SAG Racing Team
W piątek, 3 czerwca, Luis Salom zmarł podczas drugiej sesji treningowej przed wyścigiem o Grand Prix Katalonii wskutek obrażeń, do których doszło po wypadku w zakręcie numer dwanaście toru Catalunya.
Po otrzymaniu telemetrii od organizatorów w niedzielę, 5 czerwca, personel techniczny SAG Racing Team niezwłocznie przeprowadził spotkanie, aby wyjaśnić przyczyny wypadku. Byliśmy zdeterminowani, aby jak najszybciej przedstawić fakty, co stało się pod względem technicznym w fatalnym zakręcie dwunastym. Kompleksowa analiza została wykonana na podstawie danych telemetrycznych, wspomagana przez właściciela zespołu Edu Peralesa, kierownika zespołu Jordi Rubio, głównego mechanika Luisa Saloma - Bernata Bassa, głównego mechanika Jesko Raffina - Michaela Fergera, naszego drugiego zawodnika Jesko Raffina i menedżera Luisa Saloma - Marco Rodrigo.
W trakcie drugiego treningu, Luis Salom w trakcie pierwszego okrążenia wykręcił swój najlepszy czas (1:48.608) przed zjazdem na pierwszy pit-stop, gdzie zmienił tylną oponę w motocyklu. Po tym, Salom wrócił na tor i podczas okrążenia wyjazdowego doszło do wypadku. Na tym okrążeniu, w miejscu hamowania przed zakrętem dwunastym Luis jechał 6 km/h wolniej niż na swoim najszybszym okrążeniu. Zgodnie z wskazaniami telemetrii, było to spowodowane tym, że wolniej przyspieszał na wyjściu z zakrętu jedenastego. W związku z mniejszą prędkością, Luis zaczął hamować 9 metrów dalej, aby utrzymać właściwą szybkość na wejściu w zakręt numer dwanaście. Na wejściu w zakręt dwunasty są jednak nierówności asfaltu. Opóźnienie hamowania doprowadziło do tego, że hamulce w motocyklu Luisa pracowały w trakcie wjechania na nierówności. Na poprzednich okrążeniach, w tym miejscu Luis nie używał już hamulca. Wywołało to nacisk na przednią oponę i Luis stracił przyczepność przodu motocykla na nierówności asfaltu. Utrata przyczepności doprowadziła do tragicznego w skutkach upadku.
Dane telemetryczne, które zostały dostarczone nam przez organizatora, są dostępne dla wszystkich wykwalifikowanych pracowników technicznych, którzy mają ochotę je przeanalizować.

ZOBACZ WIDEO Historia igrzysk - Londyn 1948 (źródło TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×