Valentino Rossi: To były trudne kwalifikacje

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Valentino Rossi zajął drugie miejsce w kwalifikacjach do wyścigu o Grand Prix San Marino na torze w Misano. Włoch ma nadzieję, że w niedzielę włączy się do walki o zwycięstwo.

Podczas weekendu wyścigowego w Misano Valentino Rossi prezentuje dobrą formę. Doświadczony Włoch wygrał dwie z czterech sesji treningowych, zaś w kwalifikacjach zajął drugą pozycję. Szybszy od "Doctora" był jedynie Jorge Lorenzo.

Po zakończeniu sesji kwalifikacyjnej Rossi zdradził, że miał w nich spore problemy z oponami. - To były trudne kwalifikacje. W ten weekend zaliczamy różne występy, w zależności od opony jaką założymy. Niby są z tej samej mieszanki, a jeden egzemplarz spisuje się inaczej niż drugi. Na pierwszej oponie mocno się ślizgałem i miałem tylko nadzieję, że druga okaże się lepsza. Tak było - powiedział "Doctor".

Lorenzo w trakcie kwalifikacji pobił nowy rekord toru w Misano, co zapewniło mu pole position. Rossi był od niego wolniejszy o 0.348 s., ale jest zadowolony z osiągniętego rezultatu. - Gdy miałem założoną drugą oponę, miałem lepszą przyczepność. Mogłem jechać na limicie. Byłem o 0.6 s. szybszy, potem udało mi się to jeszcze poprawić. Czas na poziomie 1:32.216 jest dobrym rezultatem - dodał 37-latek.

Równocześnie Rossi ma nadzieję, że w niedzielę włączy się do walki o zwycięstwo. - Drugie miejsce na tym torze jest bardzo ważne. Start z pierwszego rzędu zawsze jest czymś dobrym, teraz musimy się tylko skupić na dopracowaniu wszystkich szczegółów przed wyścigiem. Zobaczymy co się wydarzy w niedzielę - podsumował włoski motocyklista.

ZOBACZ WIDEO Hasi o transferach Legii: Rywalizacja jest zabójcza (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: