MotoGP: sędziowie zadecydowali o pozycjach startowych

Deszcz w okolicach toru Losail zaczął padać już w nocy z piątku na sobotę. W ciągu dnia opady nie ustały ani na moment, przez co warunki do jazdy były fatalne. Organizatorzy Grand Prix Kataru starali się ratować sytuację i początkowo planowali zorganizować dodatkowy trening dla zawodników MotoGP, a kwalifikacje Moto2 i Moto3 opóźnić.

Na obiekcie pojawiły się też specjalne ciężarówki, które wypompowywały wodę z poboczy i pułapek żwirowych. Ostatecznie podjęto jednak decyzję, że sobotnie treningi i kwalifikacje nie dojdą do skutku. Prognozy pogody na niedzielę również nie są korzystne i aby nie powodować dodatkowego zamieszania, sędziowie postanowili, że zawodnicy zostaną ustawieni na starcie na bazie wyników czwartkowych i piątkowych treningów.

Oznacza to, że z pole position w wyścigu MotoGP wystartuje Maverick Vinales. Zawodnik Movistar Yamaha MotoGP osiągnął najlepszy rezultat w czwartkowych i piątkowych sesjach treningowych. Razem z nim pierwszy rząd utworzą Andrea Iannone oraz Marc Marquez. Brak kwalifikacji to kiepska wiadomość dla zawodników, którzy mieli spore problemy w trakcie treningów. Valentino Rossi ruszy do wyścigu z dziesiątej pozycji, zaś Jorge Lorenzo zajmie dwunaste pole startowe.

W przypadku Moto2 na pierwszym polu startowym ustawi się Franco Morbidelli. Zaraz za Włochem wystartuje jego kolega z zespołu - Alex Marquez, zaś pierwszy rząd uzupełni Thomas Luthi. Z kolei po pole position w Moto3 sięgnął Jorge Martin. Kolejne pozycje startowe zajmą Philipp Oettl oraz Romano Fenati.

Sędziowie podjęli też decyzję, aby o kilka minut wydłużyć niedzielne rozgrzewki, rekompensując w ten sposób zawodnikom brak jazdy w sobotę. Co więcej, wyścigi Moto2 i Moto3 odbędą się na 2/3 planowanego dystansu.

Kolejność pól startowych w MotoGP na podstawie treningów:

ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze