O krok od tragedii w Australii. Zawodnik trafiony motocyklem (wideo)
Trudny technicznie tor Phillip Island zbiera żniwo. W treningu MotoGP nogę złamał Cal Crutchlow. O krok od tragedii było w Moto3, gdzie motocykl Fabio di Giannantonio trafił w Nakarina Atiratphuvapata. Na szczęście, Tajowi nic się nie stało.
Służby potrzebowały ponad dwóch godzin, aby wyczyścić nawierzchnię z oleju. Gdy wznowiono rywalizację w Moto3, fatalnie wyglądający upadek zanotował Fabio Di Giannantonio. Młody Włoch na wejściu w czwarty zakręt wypuścił przed siebie motocykl, a ten odbił się tak niefortunnie, że trafił w Nakarina Atiratphuvapata.
Reprezentant Tajlandii miał sporo szczęścia, bo mimo trafienia, zdołał się utrzymać na własnej maszynie i kontynuował jazdę w sesji treningowej.
Dla di Giannantonio był to kolejny poważny wypadek w ostatnich dniach. W ubiegły weekend 20-latek wywrócił się w trakcie wyścigu o Grand Prix Japonii. Doznał wtedy urazów głowy, ale lekarze dali mu zgodę na występ w Australii.
Mniej szczęścia w późniejszej sesji MotoGP miał Cal Crutchlow. Brytyjczyk upadł na wejściu w pierwszy zakręt przy prędkości ponad 200 km/h. Lekarze stwierdzili u niego złamanie prawej nogi i 32-latek został przetransportowany do szpitala w Melbourne, gdzie przejdzie operację.
ZOBACZ WIDEO Szalony Rajd Polski. Losy tytułu rozstrzygnęły się na mecie ostatniego odcinka