MotoGP: Marc Marquez nie pozostawił złudzeń rywalom. Fatalny upadek Danilo Petrucciego

Łukasz Kuczera ze Sachsenringu

Po nieudanym porannym treningu Valentino Rossi musiał rywalizować już w Q1. Włoch w pierwszej części czasówki pokazał to, o czym mówili jego rywale od początku weekendu - ma na Sachsenringu bardzo dobre tempo. Czas 1:20.933 dał mu przepustkę do Q2.

Rossi, bogaty o ostatnie doświadczenia, gdy odpadał z rywalizacji w Q1, chciał pobić ten rezultat w końcówce sesji i zanotował wywrotkę. Utrudniło to jego przygotowania do decydującej walki o pole position. Rossi ukończył bowiem kwalifikacje na jedenastym miejscu ze znacznie gorszym czasem niż w Q1 (1:21.137).

Czytaj także: Silniki elektryczne przyszłością. Czas na MotoE

ZOBACZ WIDEO Wielki turniej tenisowy w Polsce? Wiemy, ile to kosztuje

W Q2 nie zobaczyliśmy za to jednego z kandydatów do tytułu - Andrei Dovizioso. Włoch również musiał rywalizować w Q1 i rzutem na taśmę został wypchnięty z miejsca dającego awans przez Takaakę Nakagamiego. - To kwestia toru. Wiemy, że to jeden z obiektów, na którym Ducati cierpi - komentował Dovizioso.

Kwalifikacje zakończyły się też fatalnie dla drugiego z zawodników Ducati - Danilo Petrucciego. Włoch wywrócił się przy prędkości przekraczającej 200 km/h w piątym zakręcie i mocno poobijał. Wcześniej Petrucci miał pretensje do Joana Mira za przyblokowanie na szybkim okrążeniu i nerwowo wymachiwał w kierunku Hiszpana. Dla Mira najpewniej oznacza to karę przesunięcia na polach startowych.

Po pole position z czasem 1:20.195 sięgnął Marc Marquez. Hiszpan jest tym samym na najlepszej drodze, by po raz kolejny wygrać Grand Prix Niemiec. 26-latek od początku swojej kariery w mistrzostwach nie przegrał jeszcze wyścigu na Sachsenringu.

Czytaj także: Silk Way Rally. Milion złotych za kilka dni zabawy

Wyniki kwalifikacji do wyścigu o Grand Prix Niemiec: