Robert Kubica najlepszy w swoim zespole. Jest tylko jedno "ale"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Alfa Romeo F1 ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Alfa Romeo F1 ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica
zdjęcie autora artykułu

Kolejny trening przed wyścigiem 6h Monza nie był już tak udany dla Roberta Kubicy i Prema Orlen Team. W porannej sesji załoga Polaka uzyskała dopiero dziewiąty wynik w klasie LMP2. Pocieszeniem może być to, że Kubica był najlepszy w swojej ekipie.

W piątek z toru Monza dotarły pozytywne wiadomości dla polskich kibiców. W pierwszym treningu przed niedzielnym wyścigiem długodystansowych mistrzostw świata WEC z dobrej strony pokazały się Inter Europol Competition oraz Prema Orlen Team. Polska załoga zajęła trzecie miejsce, zaś ekipa Roberta Kubicy została sklasyfikowana z czwartym czasem w LMP2.

W sobotni poranek sytuacja ułożyła się nieco gorzej dla fanów polskiego motorsportu. Robert Kubica i jego Prema Orlen Team w kolejnym treningu na Monzy zajęli dopiero dziewiątą lokatę w klasyfikacji LMP2. Pozytywne jest to, że po raz kolejny to krakowianin okazał się najszybszy w załodze oznaczonej numerem 9. Kubica jedno okrążenie pokonał w czasie 1:39.903.

Najlepszy wynik w LMP2 uzyskała ekipa United Autosports USA - 1:38.917. Tak dobry czas Amerykanie zawdzięczają świetnemu okrążeniu Filipe'a Albuquerque.

ZOBACZ WIDEO: #dziejewsporcie: tak wyglądają wakacje reprezentanta Polski

Sporo zmieniło się też w klasie Hypercar, gdzie zgodnie z planem na prowadzenie wyszła Toyota, która jeszcze w piątek odstawała od rywali. Brendon Hartley z załogi oznaczonej numerem 8 pokonał jedno okrążenie w czasie 1:37.692.

Znów dobrze wypadł Peugeot, który przy okazji 6h Monza debiutuje w tegorocznych długodystansowych mistrzostwach świata WEC. Francuzi z czasem 1:37.775 zajęli drugą lokatę w Hypercarach. To dowód na to, że nowy model 9X8 jest konkurencyjnym prototypem i może namieszać w stawce w kolejnych wyścigach.

WEC - 6h Monza - 2. trening - wyniki:

Poz. Klasa Zespół Załoga Czas/strata
1.HypercarToyota Gazoo RacingBuemi-Hartley-Hirakawa1:37.692
2.HypercarPeugeot TotalEnergiesdi Resta-Vergne-Jensen+0.083
3.HypercarGlickenhaus RacingPla-Dumas-Derani+0.269
4.HypercarPeugeot TotalEnergiesDuval-Menezes-Rossiter+0.369
5.HypercarAlpine Elf TeamNegrao-Lapierre-Vaxiviere+0.390
6.HypercarToyota Gazoo RacingConway-Lopez-Kobayashi+0.424
7.LMP2United Autosports USAHanson-Owen-Albuquerque+1.225
8.LMP2AF CorsePerrodo-Nielsen-Rovera+1.480
9.LMP2WRTGelael-Frijns-Rast+1.494
10.LMP2ARC BratislavaKonopka-van der Helm-Beche+1.561
***
15.LMP2Prema Orlen TeamKubica-Deletraz-Colombo+2.211

Czytaj także: Formuła 1 reaguje na wysoką inflację. Koniec sporów o pieniądze Lewis Hamilton zabrał głos po wypadku. Ma pretensje do samego siebie

Źródło artykułu: