DTM. Robert Kubica czternasty w kwalifikacjach. Pole position dla Robina Frijnsa

Robert Kubica pokazał się ze świetnej strony w porannym treningu DTM na torze Spa-Francorchamps, który rozgrywany był w deszczowych warunkach. Kwalifikacje do sobotniego wyścigu odbywały się już na suchym torze, co znacząco zmieniło układ stawki. Przekonał się o tym Kubica, który na suchym asfalcie nie był tak konkurencyjny.

Sucha nawierzchnia sprawiła, że mniej liczyły się umiejętności kierowcy i jego wyczucie, a zyskały za to możliwości pojazdu. Najlepiej świadczy o tym fakt, że w czołówce znaleźli się wyłącznie reprezentanci Audi. Tym samym nic nie zmieniło się względem sezonu 2019, który został zdominowany przez markę z Ingolstadt.

Kubica ostatecznie sklasyfikowany został na czternastym miejscu ze stratą 2,245 s. do najszybszego Robina Frijnsa. Kolejne pozycje zajęli pozostali reprezentanci Audi - Nico Mueller oraz Rene Rast. Z kierowców BMW najlepszy był Sheldon van der Linde, który uzyskał piąty czas.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie tylko świetnie skacze o tyczce. Akrobatyczne umiejętności Piotra Liska

W kwalifikacjach do sobotniego wyścigu zabrakło Ferdinanda Habsburga, który w porannym treningu rozbił swoje Audi. Mechanicy nie zdążyli naprawić samochodu Austriaka, przez co ten będzie musiał zająć ostatnie pole startowe.

Sobotni wyścig DTM rozpocznie się o godz. 13. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty - zapraszamy.

DTM - Spa-Francorchamps - kwalifikacje - wyniki:

Czytaj także: Robert Kubica w nieznanym świecie Szalony dzień Nico Hulkenberga