Zespół Roberta Kubicy w czołówce. Partner z ekipy był szybszy

Po tym jak w ubiegły weekend w Sebring odbył się Prolog WEC, będący oficjalną sesją testową przed nowym sezonem długodystansowych mistrzostw świata WEC, w środę kierowcy powrócili do rywalizacji na torze zlokalizowanym na Florydzie. W pierwszym treningu z dobrej strony pokazała się Prema Orlen Team.

Zespół Roberta Kubicy sklasyfikowany został z szóstym czasem w ogólnym zestawieniu i drugim w klasie LMP2. Lepszy wynik w kategorii LMP2 uzyskała jedynie załoga wystawiana do boju przez dawny zespół Polaka - Realteam by WRT.

W przypadku Realtem by WRT najlepszy okazał się Ferdinand Habsburg z czasem 1:50.477. W szeregach włoskiej załogi najszybszy okazał się Louis Deletraz. Szwajcar przejechał tylko pięć pełnych okrążeń, ale uzyskał wynik 1:51.068. Tempo Roberta Kubicy było znacznie gorsze, co wskazuje na pracę pod kątem wyścigu. Najlepsze "kółko" Polaka to 1:53.534.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zimowa wyprawa żony skoczka. I to nie byle jaka!

Tak jak pierwszy dzień Prologu WEC został storpedowany przez ulewę i porywisty wiatr, tak poranną sesję treningową zakłócił deszcz. Nagły opad na 20 minut przed zakończeniem jazd sprawił, że wszystkie załogi zjechały do alei serwisowej. Wprawdzie po 10 minutach deszcz ustał i część samochodów wróciła na tor, ale na mokrym asfalcie poprawienie czasów było już niemożliwe.

1000 mil Sebring - 1. trening - wyniki:

Czytaj także: Robert Kubica zaprasza na swój wyścig. To kibice muszą wiedzieć Więźniowie napisali list do Lewisa Hamiltona. Stał się dla nich bohaterem