Dziarnowska i Skrzypulec z Mrózek Gliszczynską wygrały pierwsze MP w sprincie!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Szymon Sikora / PZŻ /
Materiały prasowe / Szymon Sikora / PZŻ /
zdjęcie autora artykułu

Maja Dziarnowska zdobyła złoty medal w olimpijskiej klasie RS:X w pierwszych mistrzostwach Polski w sprincie. W klasie 470 bezkonkurencyjne były Agnieszka Skrzypulec i Irmina Mrózek Gliszczynska, które pokonały wszystkie załogi męskie.

W klasie RS:X kobiet Maja (SKŻ Ergo Hestia Sopot) stoczyła wyrównaną walkę z Agnieszką Bilską (również SKŻ Ergo Hestia Sopot). Ostatecznie w całych zawodach triumfowała czwarta zawodniczka zakończonych w czerwcu mistrzostw Europy w Mondello na Sycylii, która wygrała sześć z dziewięciu wyścigów, a ponadto trzy razy była druga. Zawody odbyły się w ramach Volvo Gdynia Sailing Days 2015.

- Regaty bardzo mi się podobały i zaliczam je do udanych. Walka była bardzo wyrównana. Z Mają wchodziłyśmy na wszystkie bojki równo. Tak naprawdę rozstrzygało się to na ostatnich metrach tuż przed metą - skomentowała rywalizację Bilska.

Trzecie miejsce zajęła również zawodniczka klubu SKŻ Ergo Hestia Sopot, Karolina Lipińska. W Gdyni nie wystartowały jednak wicemistrzyni Europy Małgorzata Białecka (SKŻ) i brązowa medalistka tej samej imprezy oraz igrzysk olimpijskich w Londynie Zofia Noceti-Klepacka (YKP Warszawa). Białecka dopiero w nocy z soboty na niedzielę wróciła ze zgrupowania w Rio de Janeiro, natomiast Klepacka, która początkowo była na liście gdyńskich zawodów, musiała zrezygnować ze startu z powodu choroby.

- Wygląda, że jestem pierwszą mistrzynią Polski w sprincie z czego się bardzo cieszę. Stoczyłam dzisiaj bardzo fajną walkę z Agnieszką Bilską, która mnie tam "kąsała". Musiałam być bardzo czujna, gdyż ten ostatni wyścig punktowany inaczej. Musiałam wygrać i te założenie zrealizowałam. Nie mogłam przypłynąć dalej niż jedno miejsce za Agnieszką. Był to dla nas rewelacyjny trening. Dzięki temu, że walczyliśmy o mistrzostwo Polski motywacja wśród dziewczyn była dużo wyższa - powiedziała Dziarnowska.

Wśród mężczyzn regaty wygrał Radosław Furmański. Drugi był brat Radka Dawid Furmański, a trzeci Maciej Kluszczyński. Tylko ta trójka startowała w gdyńskich zawodach, ponieważ mistrz Europy z Sycylii Paweł Tarnowski oraz Przemysław Miarczyński z Piotrem Myszką tak samo jak Gosia Białecka, dopiero w nocy wrócili ze zgrupowania w Brazylii.

W klasie 470 bezkonkurencyjne były Agnieszka Skrzypulec z Irminą Mrózek Gliszczynską (Sejk Pogoń Szczecin/ChKŻ Chojnice), które pokonały wszystkie załogi męskie. Drugie miejsce zajęli Marcin Urbański z Pawłem Krysiakiem (Spójnia Warszawa), a trzecie Michał Skrzypkiewicz i Antoni Banaś (Spójnia Warszawa/Baza Mrągowo).

W Laserze najlepszy był Sebastian Kalafarski (UKŻ Wiking), na drugim stopniu podium stanął Jakub Rosłoń (UKS FIR Warszawa), a trzecie miejsce zajął Adrian Raczkowski (UKŻ Wiking). Z kolei w klasie Laser Radial pierwsze miejsce wywalczyła Wiktoria Walter (UKŻ Wiking Toruń), druga była Hanna Romanowska (ChKŻ Chojnice), a trzecia Agata Kęska (UKŻ Wiking Toruń).

Mistrzostwo w klasie Finn wywalczył Łukasz Lesiński (YK Stal Gdynia), drugie miejsce zajął Mikołaj Lahn (UKS FIR Warszawa), a trzeci był Tomasz Kośmicki (WKŻ Wolsztyn).

Z Gdyni - Maciej Frąckiewicz, WP

Źródło artykułu: