Sikora: Błędy biorą się z małej liczby startów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Tomasz Sikora po kolejnych zawodach Pucharu Świata utrzymał drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. W Hochfilzen polski biathlonista zajął czwarte i trzecie miejsce. Kolejny raz miał problemy na strzelnicy. <I> - Moje błędy biorą się z małej liczby startów</i> - przyznał w rozmowie z Rzeczpospolitą.

W tym artykule dowiesz się o:

- Wszedłem w sezon tylko po zawodach biegowych, brakuje mi obycia na strzelnicy. Poznaję to także po długim czasie, w jakim strzelam, to jeszcze nie jest moje tempo. Widzę jednak, że ze startu na start jest coraz lepiej - powiedział.

W niedzielę Sikora wziął udział w wyścigu sztafet. - Ani ja, ani trener Bondaruk nie byliśmy za startem w sztafecie, ale skoro nie mamy tego piątego, a chłopakom bardzo zależało na występie, to w końcu uzgodniliśmy, że pobiegnę - wyjaśnił.

Źródło artykułu: