Nowe badania próbek z igrzysk w Turynie. Czy będą kolejne przypadki dopingu?

MKOl poinformował, że trwają właśnie ponowne badania próbek pobranych od sportowców w trakcie zimowych igrzysk olimpijskich w Turynie. Obecne metody mogą wykryć nielegalne wspomaganie się nawet po wielu latach, które minęły od tamtych zawodów.

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński
Koła olimpijskie / Koła olimpijskie

To już ostatni moment na przebadanie dawnych próbek, gdyż zgodnie z przepisami niedługo upłynie czas, w którym można to zrobić - jest na to dziesięć lat (dawniej było tylko osiem). Przez tak długi okres sposoby wykrywania dopingu rozwinęły się co daje nadzieję, że nawet jeśli ktoś oszukiwał, to w zamrożonych próbkach uda się to wykryć i zweryfikować rezultaty igrzysk sprzed dekady.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski oficjalnie podał, że powtórnemu badaniu poddano do tej pory 489 próbek z łącznej liczby zachowanych 1219. Zastrzeżono jednocześnie, że w najbliższym czasie nie będzie żadnych komentarzy i dodatkowych informacji dotyczących wyników badań.

Można jednak spodziewać się, że sprawdzone zostaną wszystkie próbki, a ewentualne pozytywne wyniki zaowocują dyskwalifikacjami. Już wielokrotnie mówiło się, że doping może zostać potwierdzony np. u Kristiny Smigun-Vaehi, dwukrotnej złotej medalistki igrzysk w Turynie w biegach narciarskich.

Antiga: mamy wygrać tutaj ostatni mecz
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×