Nowe informacje na temat zdrowia Konrada Niedźwiedzkiego. Występ na igrzyskach w Pjongczang możliwy?
W Holandii Niedźwiedzki trafił do szpitala po zderzeniu na treningu z kombajnem. - W czwartek Konrad wraca do Warszawy, gdzie przejdzie operację barku - zapowiedział w rozmowie z WP SportoweFakty prezes PZŁS Kazimierz Kowalczyk.
- W czwartek w godzinach porannych Konrad Niedźwiedzki zostanie przetransportowany do warszawskiej kliniki ortopedycznej Carolina Medical Center (klinika jest związana z Polskim Komitetem Olimpijskim - przyp. red.). Na miejscu przejdzie konsultację lekarską i operację uszkodzonego barku. Jeśli chodzi o przebite płuco, to lekarze wyciągnęli już dren. Wierzymy zatem, że Konrad, najlepszy polski łyżwiarz w ostatnim dwudziestoleciu, wróci do zdrowia, tym bardziej że sportowcy szybciej odzyskują sprawność - stwierdził w rozmowie z WP SportoweFakty prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego Kazimierz Kowalczyk.
Po tak poważnym wypadku powrót Konrada Niedźwiedzkiego do czynnego uprawiania sportu stanął pod znakiem zapytania. Czy kilka dni po wypadku można już powiedzieć coś więcej o rokowaniach dotyczących powrotu Polaka do sportu i jego udziale w igrzyskach olimpijskich w Pjongczang w 2018 roku?
- Ten temat będzie można poruszyć dopiero po konsultacjach z lekarzami w klinice. Konrad jednak już z niejednej kontuzji wyszedł zwycięsko. Dlatego wierzymy, że i tym razem będzie podobnie - podkreślił Kazimierz Kowalczyk.
Środowisko łyżwiarskie wspiera zawodnika, który zdobył w drużynie brązowe medale na mistrzostwach świata i igrzyskach olimpijskich w Soczi, w jego walce o powrót do zdrowia.
- Za pośrednictwem WP SportoweFakty chciałbym przekazać od kibiców łyżwiarstwa i młodych zawodników pozdrowienia i słowa wsparcia dla Konrada Niedźwiedzkiego. Wszyscy myślami jesteśmy z nim i trzymamy kciuki, by wrócił do zdrowia - zakończył prezes PZŁS.