W tym artykule dowiesz się o:
W bardzo daleką, bo liczącą mniej więcej 1200 kilometrów podróż musiał udać się w sobotę Piotr Pawlicki, by walczyć o awans do Grand Prix Challenge. Były uczestnik tego cyklu był faworytem całej imprezy i patrząc na listę startową, to tak naprawdę nie było z kim się potknąć.
Najpoważniejszymi rywalami reprezentanta Polski byli m.in. Niels Kristian Iversen, Oliver Berntzon czy Jan Kvech i Jaimon Lidsey.
Pawlicki rozpoczął od porażki, ale z kolejnymi wyścigami było już na tyle dobrze, że po dwunastej gonitwie wieczoru, to właśnie on znajdował się na czele klasyfikacji generalnej. Nieco zaskakujące było to, że ex aequo z... Nicolasem Covattim.
ZOBACZ WIDEO: Zachwycał jako junior, jako senior zaliczył zjazd formy. Piotr Baron o Bartoszu Smektale
Covatti perfekcyjnie wykorzystywał atut i znajomość toru. Zresztą tak samo, jak Paco Castagna, który po trzech seriach startów miał tylko punkt mniej od liderów. I tak też było po ostatnim wyścigu, kiedy to obaj znaleźli się w gronie tych, którzy mogą już szykować się do występu w Grand Prix Challenge na torze w Gislaved, który odbędzie się 19 sierpnia.
Bilety na prom do Szwecji mogą już bukować również Piotr Pawlicki oraz Jan Kvech!
Wyniki (za: live.baansportfansite.nl): 1. Piotr Pawlicki (Polska) - 13 (2,3,3,2,3) 2. Nicolas Covatti (Włochy) - 12+3 (3,2,3,1,3) 3. Jan Kvech (Czechy) - 12+2 (2,3,2,3,2) 4. Paco Castagna (Włochy) - 12+1 (3,2,2,3,2) 5. Oliver Berntzon (Szwecja) - 11 (3,3,0,2,3) 6. Niels Kristian Iversen (Dania) - 10 (2,2,1,3,2) 7. Timo Lahti (Finlandia) - 9 (0,1,3,2,3) 8. Jaimon Lidsey (Australia) - 9 (3,3,1,w,2) 9. Tom Brennan (Wielka Brytania) - 8 (1,1,3,2,1) 10. Matic Ivacic (Słowenia) - 6 (1,2,2,0,1) 11. Marius Hillebrand (Niemcy) - 5 (0,1,0,3,1) 12. Mathias Tresarrieu (Francja) - 4 (2,0,1,1,w) 13. Carlos Eber Ampugnani (Argentyna) - 3 (1,1,d,1,w) 14. Andrea Battaglia (Włochy) - 2 (0,u,2,w,u) 15. Facundo Cuello (Argentyna) - 2 (1,0,1,0,0) 16. Denis Stojs (Słowenia) - 2 (0,0,w,1,1) 17. Matteo Boncinelli (Włochy) - NS
Bieg po biegu: 1. Castagna, Iversen, Ivacic, Stojs 2. Berntzon, Pawlicki, Brennan, Lahti 3. Covatti, Tresarrieu, Cuello, Hillebrand 4. Lidsey, Kvech, Ampugnani, Battaglia 5. Berntzon, Ivacic, Hillebrand, Battaglia (u) 6. Kvech, Castagna, Brennan, Cuello 7. Lidsey, Iversen, Lahti, Tresarrieu 8. Pawlicki, Covatti, Ampugnani, Stojs 9. Brennan, Ivacic, Tresarrieu, Ampugnani (d) 10. Covatti, Castagna, Lidsey, Berntzon 11. Pawlicki, Kvech, Iversen, Hillebrand 12. Lahti, Battaglia, Cuello, Stojs (w) 13. Kvech, Lahti, Covatti, Ivacic 14. Castagna, Pawlicki, Tresarrieu, Battaglia (w) 15. Iversen, Berntzon, Ampugnani, Cuello 16. Hillebrand, Brennan, Stojs, Lidsey (w) 17. Pawlicki, Lidsey, Ivacic, Cuello 18. Lahti, Castagna, Hillebrand, Ampugnani (w) 19. Covatti, Iversen, Brennan, Battaglia (u) 20. Berntzon, Kvech, Stojs, Tresarrieu (w)
Bieg dodatkowy o miejsca 2-4: 21. Covatti, Kvech, Castagna
Sędzia: Paweł Słupski
Czytaj także: Na takie informacje ze Świętochłowic czekaliśmy! "Zaczynamy nowy rozdział" Federacja popełniła duży błąd. Zawodnikom z polskich lig groziły poważne konsekwencje!
Czy jesteś zaskoczony/a awansem Covattiego i Castagni? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
