Żużel. Włókniarz wybiera się do Krosna. Powrót do podstawowego składu

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Franciszek Karczewski (w białym)
WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Franciszek Karczewski (w białym)
zdjęcie autora artykułu

Drugim piątkowym meczem w ramach 10. rundy PGE Ekstraligi będzie to pomiędzy Cellfast Wilkami Krosno a Tauron Włókniarzem Częstochowa. Goście przedstawili skład, w którym nastąpił powrót jednego z zawodników do podstawowego zestawienia.

Po serii czterech wygranych częstochowski Włókniarz wybierze się w piątek do Krosna na pojedynek z Wilkami będących z kolei po serii pięciu przegranych. Dodatkowo w pierwszym meczu tych drużyn padł wysoki wynik na korzyść Lwów, więc nietrudno prognozować, że to one będą faworytem rewanżu.

W zestawieniu gości nastąpił powrót Franciszka Karczewskiego do podstawowej dwójki formacji młodzieżowej. 17-latka zabrakło w niej podczas ostatniego spotkania (był za to na pozycji osiem - red.), ale na najbliższe wraca pod numer 6. Dla Karczewskiego będzie to powrót do Krosna, ponieważ w 2022 roku reprezentował tamtejszy zespół na zapleczu PGE Ekstraligi.

Gospodarze awizowali Miłosza Grygolca, który nie miał dotąd okazji do jazdy w najwyższej lidze. Istotne zmiany względem poprzedniego meczu u siebie dotyczą seniorów z wyjątkiem Jasona Doyle'a i Andrzeja Lebiediewa, którzy zachowali swoje numery startowe.

Awizowane składy:

Cellfast Wilki Krosno 9. Andrzej Lebiediew 10. Krzysztof Kasprzak 11. Mateusz Świdnicki 12. Vaclav Milik 13. Jason Doyle 14. Krzysztof Sadurski 15. Miłosz Grygolec

Tauron Włókniarz Częstochowa 1. Leon Madsen 2. Maksym Drabik 3. Kacper Woryna 4. Jakub Miśkowiak 5. Mikkel Michelsen 6. Franciszek Karczewski 7. Kajetan Kupiec

Początek spotkania: godz. 20:30 Sędzia: Krzysztof Meyze Komisarz toru: Tomasz Walczak Wynik pierwszego meczu: 56:34 dla Włókniarza

Prognoza pogody na piątek (yr.no): Temperatura: 18°C Deszcz: 0.0 mm Wiatr: 7 km/h

ZOBACZ WIDEO: Dudek o swoich problemach. "Straszny moment życia i kariery"

CZYTAJ WIĘCEJ: 18-latek z Polski przerasta ligę, w której rywalizuje. Co za wyniki! Mariusz Staszewski rozważa dymisję! "Mam już naprawdę dosyć"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty