Żużel. Mogli powalczyć wyłącznie o jeden punkt. "Więcej było poza naszym zasięgiem"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Emil Sajfutdinow
WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Emil Sajfutdinow
zdjęcie autora artykułu

For Nature Solutions KS Apator Toruń po słabym meczu wyrwał ostatecznie punkt w niedzielnej konfrontacji w Grudziądzu z ZOOleszcz GKM-em. Przy ul. Hallera padł rezultat 50:40, a goście mówili otwarcie - wynik jest czytelny.

- Cieszę się z wygranej, bo mamy spory apetyt na zwycięstwa, ale zdawaliśmy sobie sprawę z siły przeciwnika. Kacper Łobodziński z meczu na meczu jedzie coraz lepiej i jest pewnym punktem naszej drużyny. Każdy dorzucił cenne "oczka" i możemy cieszyć się ze zwycięstwa - powiedział Janusz Ślączka trener ZOOleszcz GKM-u Grudziądz.

- Wynik jest czytelny. Stworzyliśmy sytuację, w której mogliśmy walczyć tylko i wyłącznie o punkt bonusowy, bo więcej było poza naszym zasięgiem. Wierzę, że nasi zawodnicy są w stanie jechać lepiej, zarówno Patryk Dudek, jak i Krzysztof Lewandowski. Liczę, że w następnych meczach pokażemy naszą siłę i znajdziemy się na dobrej pozycji przed fazą play-off - powiedział Robert Sawina menedżer For Nature Solutions KS Apator Toruń.

Czytaj także: Szczere wyznanie zawodnika Cellfast Wilków Krosno. "Tutaj to tak nie działa" Szymon Woźniak odpowiedział Sebastianowi Ułamkowi! "Głowa podjęła decyzję"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy jesteś zaskoczony/a wynikiem FNS KS Apatora w Grudziądzu?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)