W tym artykule dowiesz się o:
To oczywiście automatycznie oznacza, że Skorpiony nie będą mogły występować na zapleczu PGE Ekstraligi, gdyż jednym z wymogów jest posiadanie stałego sztucznego oświetlenia. Tego jednakże cały czas w stolicy Wielkopolski brakuje.
Zresztą już w obecnym sezonie InvestHousePlus PSŻ Poznań mógł wystartować w 1. Lidze Żużlowej wyłącznie dzięki uprzejmości Głównej Komisji Sportu Żużlowego, która okazała wyrozumiałość i warunkowo zgodziła się na start drużyny.
Wiele wskazuje jednak na to, iż drugi raz takiej zgody poznaniacy nie otrzymają. To oznacza konieczność wybudowania oświetlenia, aby dostosować się do wymogów pierwszoligowych. W realizacji tego celu muszą pomóc władze miasta.
ZOBACZ WIDEO: Mateusz Cierniak wpuścił nas do swojego warsztatu. Ujawnił, jak upamiętnił zmarłego kolegę
W środę z ich przedstawicielami spotkanie odbył zarząd PSŻ-u. Jeszcze tego samego dnia klub za pośrednictwem Facebooka przekazał, że nie przeniosło ono żadnego efektu i szanse na powstanie oświetlenia przed rozpoczęciem rozgrywek 2024 są znikome.
Aczkolwiek wydaje się, że to nie jest najgorsza informacja dla fanów "czarnego sportu" w Poznaniu, gdyż w oświadczeniu dodano, że w związku z takimi okolicznościami, zarządzający żużlem w stolicy Wielkopolski nie widzą sensu na dalsze angażowanie się w popularyzację tego sportu w rejonie.
Jednocześnie postawili ultimatum, według którego jeśli do 15 października bieżącego roku nie otrzymają od władz miasta jednoznacznego zobowiązania regulującego kwestię sztucznego oświetlenia, obecny zarząd klubu poda się dymisji, co najprawdopodobniej będzie oznaczało brak klubu z Poznania w ligowych rozgrywkach na jakimkolwiek poziomie.
Pełne oświadczenie Przedstawicieli Zarządu PSŻ-u Poznań
Czytaj także: - Żużel. Trener oskarżony o malwersacje finansowe. Natychmiastowa reakcja - Żużel. Prezesi podejrzewali zawodników o zmowę. Teraz role się odwróciły, stawki nawet o połowę mniejsze
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
