Żużlowy poniedziałek. Pogoda torpeduje plany. Tylko jeden mecz w Manchesterze

Zdjęcie okładkowe artykułu: Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Max Fricke
Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Max Fricke
zdjęcie autora artykułu

Jak poniedziałek to emocje związane z brytyjskim speedwayem. Tym razem żużlowcy spotkają się tylko w Manchesterze. Drugie spotkanie zostało już odwołane.

W tym artykule dowiesz się o:

SGB Premiership: Belle Vue Aces vs. Ipswich Witches, godz. 20:30

Choć w kadrze Belle Vue Aces nie brakuje mocnych, jak na brytyjskie warunki nazwisk, to podopieczni Marka Lemona w czterech spotkaniach wywalczyli zaledwie pięć punktów. Do poniedziałkowego starcia przystąpią podrażnieni ostatnią porażką w Leicester, która była uznana za pewnego rodzaju sensację.

Trudno było jednak o korzystny rezultat, kiedy zawiedli Daniel Bewley (6 punktów) czy rewelacyjny w tym roku na Wyspach Brady Kurtz (5). Nawet Jaimon Lidsey pomimo dwunastu oczek na swoim koncie mógł czuć niedosyt.

Atut własnego toru może dać przewagę Belle Vue Aces w starciu z Ipswich Witches, ale łatwo nie będzie. Przyjeżdża ekipa z Jasonem Doyle'em i Emilem Sajfutdinowem na czele. Lider rozgrywek pomylił się w tym roku na razie tylko raz.

Belle Vue: 1. Brady Kurtz, 2. Norick Bloedorn, 3. Jaimon Lidsey, 4. Ben Cook, 5. Daniel Bewley, 6. Connor Mountain, 7. Connor Bailey

Witches: 1. Emil Sajfutdinow, 2. Adam Ellis, 3. Daniel King, 4. Keynan Rew, 5. Jason Doyle, 6. Jordan Jenkins, 7. Dan Thompson

Czytaj także: 1. Dołomisiewicz wrócił do żużla. Związał się z zawodnikiem z PGE Ekstraligi 2. Nowa klasa pojemnościowa stała się faktem

ZOBACZ WIDEO: Po tych słowach Dudka rozpętała się burza. "Jestem chwytliwym tematem"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Belle Vue Aces wygra w poniedziałek?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)