Emocji nie będzie? Przed meczem Polonia Bydgoszcz - Lokomotiv Daugavpils

Zdjęcie okładkowe artykułu: Na zdjęciu: mecz Polonia - Falubaz z 2013 roku — Na zdjęciu: mecz Polonia - Falubaz z 2013 roku

Adrian Dudkiewicz 09.05.2008, 12:04

Po raz pierwszy w historii ligowych rozgrywek żużlowcy bydgoskiej Polonii zmierzą się z drużyną zza granicy. Do miasta nad Brdą zawita bowiem ekipa Lokomotivu Daugavpils, jednak zdecydowanym faworytem niedzielnej potyczki są gospodarze.

W tym artykule dowiesz się o:

Abramczyk Polonia Bydgoszcz

Optibet Lokomotiv Daugavpils

Metalkas 2. Ekstraliga

I to nawet mimo ostatniego meczu w Poznaniu. Bydgoszczanie w niedzielę odnieśli minimalne zwycięstwo 46:44, ale styl jazdy podopiecznych Zenona Plecha pozostawiał wiele do życzenia. Mowa tu w szczególności o Rafale Okoniewskim, Christianie Hefenbrocku i Krzysztofie Buczkowskim. Tego ostatniego z pewnością tłumaczą kłopoty rodzinne, ale nikt nie spodziewał się tak fatalnej postawy u pozostałej dwójki. Tym bardziej, że w zeszłym roku Niemiec był liderem GTŻ-u Grudziądz, a wychowanek pilskiej Polonii należał do czołówki polskich jeźdźców w Speedway Ekstralidze.

Jednak obu żużlowców ponownie zobaczymy w ligowym pojedynku. Teraz rywalem polonistów będzie Lokomotiv Daugavpils i trudno spodziewać się, aby Łotysze nawiązali skuteczną walkę z gospodarzami. Tym bardziej, że niedzielny mecz odbędzie się na torze w Bydgoszczy. - Chciałbym zaznaczyć, że Polonia tylko przez przypadek spadła z ekstraligi i w tym roku jej powrót będzie formalnością. Na ręce trenera, działaczy i zawodników należy złożyć gratulacje, że zbudowali wspaniały zespół, który tutaj naprawdę jeździ - twierdził niedawno szkoleniowiec GTŻ-u, Andrzej Maroszek.

Słowa grudziądzkiego trenera najlepiej potwierdza fakt, że w tym sezonie tylko ekipa z Ostrowa urwała punkty bydgoskiej drużynie. Dlatego teraz trudno liczyć na to, aby przeciętny zespół z Łotwy był w stanie powalczyć o zwycięstwo. Jednak w kilku gonitwach powinniśmy być świadkami ciekawych pojedynków, bowiem wśród gości zobaczymy między innymi Pawła Miesiąca i Piotra Śwista. Ponadto sporo do drużyny z Daugavpils wnosi również Grigorij Laguta.

Łotysze w ostatniej kolejce pokonali na własnym torze Kolejarz Rawicz 60:32. Poza Lagutą dobre wrażenie pozostawił po sobie Maksim Bogdanov (11 punktów), a także wspomniany wcześniej Paweł Miesiąc. To jednak chyba trochę za mało na wyrównaną drużynę z Bydgoszczy. I chyba tylko to powinno nieco martwić miejscowych kibiców, bowiem na razie tylko mecz z Lotosem Gdańsk dostarczył niesamowitych emocji. Poza nim, jedynie chyba Intar Lazur będzie w stanie skutecznie przeciwstawić się na silnym gospodarzom.

Awizowane składy:

Lokomotiv Daugavpils:

1. Grigorij Łaguta

2. Kjastas Puodżuks

3. Tomasz Piszcz

4. Piotr Świst

5. Paweł Miesiąc

6. Jewgienij Karawackij

7. Maksim Bogdanow

8. Artiom Łaguta

Polonia Bydgoszcz:

9. Rafał Okoniewski